Nie tak dawno prezentowałam Wam stosik, ale nie mogę powstrzymać się przed przedstawieniem swoich najnowszych nabytków, które bardzo cieszą nie tylko moje oczy, ale i serce!
Kosogłos, Suzanne Collins - trzecia część trylogii Igrzyska Śmierci, pożyczona od koleżanki, która również uwielbia czytać. W najbliższych dniach możecie spodziewać się mojej opinii na temat tej powieści, która jest idealnym zwieńczeniem całej historii.
b) wypożyczone w bibliotece
Amatorki, Elfriede Jelinek - od dawna planowałam zapoznać się z tą pisarką, której twórczość intryguje mnie od dawna. Kiedy tylko ujrzałam Amatorki na półce, sięgnęłam po nie bez namysłu. Takie szybkie decyzje nierzadko mają złe skutki, ale przypuszczam, że w tym przypadku będzie bardzo dobrze.
Drzazga, Ewa Nowak - uwielbiam Serię Miętową i mam za sobą prawie wszystkie części, oprócz Danych wrażliwych, dlatego gdy tylko ujrzałam Drzazgę, wiedziałam, że muszę ją mieć. Z pewnością Ewa Nowak nie zawiedzie mnie i tym razem.
W obronie syna, William Landay - już wcześniej polowałam na tę książkę, której tematyka wydaje się idealnie wpasowywać w mój gust czytelniczy. Mama jest już po lekturze i mówiła, że to powieść godna uwagi. Wierzę jej, dlatego już nie mogę doczekać się momentu, kiedy będę mogła zasiąść w fotelu i rozkoszować się lekturą.
Rio Anaconda, Wojciech Cejrowski - miałam już okazję zapoznać się z Gringo wśród dzikich plemion autorstwa Cejrowskiego i bardzo dobrze wspominam te spotkanie, dlatego myślę, że i Rio Anaconda przypadnie mi do gustu.
Stangret jaśnie pani, Stanisława Fleszarowa-Muskat - od pewnego czasu wznawiane są powieści tej autorki, dlatego postanowiłam zapoznać się z jej twórczością. Ta książka znajdowała się akurat w specjalnie wyznaczonym miejscu w bibliotece, skąd można brać książki na własność. Pomyślałam, że warto skorzystać z okazji i poznać pióro Stanisławy Fleszarowej-Muskat.
c) wygrane (świąteczny konkurs w sklepie internetowym Merlin)
Bejrut jest gdzieś tam, Youssef Rakha - reportaż o mieście i mieszkańcach Bejrutu, zawierający fotografie. Niewiele wiem o tym mieście, dlatego chętnie poznam je bliżej.
Gdy nie nadejdzie jutro, Paweł Skawiński - reportaż o współczesnych Indiach i Nepalu.
Każdy zrobił co trzeba - reportaże sześciu autorek, które piszą o ludziach tworzących otaczającą nas rzeczywistość.
d) zakupione
Jeszcze jeden dzień, Mitch Albom - nie słyszałam o tej książce wcześniej, ale jej opis skutecznie mnie zaintrygował, dlatego nie zastanawiałam się długo nad jej kupnem, zwłaszcza, że cena 4,99zł to prawie tyle, co nic.
Zaprzysiężona dziewica, Elvira Dones - kolejna pozycja za 4,99zł. Zaciekawił mnie tytuł, a i opis z tylnej okładki spowodował, że postanowiłam zabrać Zaprzysiężoną dziewicę do domu.
Brzydula. Historia niekochanej, Constance Briscoe - o tej powieści czytałam wiele dobrego, polowałam na nią od dłuższego czasu. Kiedy tylko ujrzałam ją w stercie innych książek, wiedziałam, że musi być moja. Książka zapowiada się świetnie, więc nie mogę doczekać się, kiedy zapoznam się z jej treścią.
Może macie te książki za sobą? Jakie wrażenia? Po którą książkę sięgnęlibyście najchętniej?
Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...
Polecam Rio Anacondę :) Jest o wiele lepsza niż Gringo :) Może recenzja tej książki przekona Cię, żeby sięgnąć po nią w pierwszej kolejności :)
OdpowiedzUsuńPiękny stosik.. zazdroszczę. Najchętniej sięgnęłabym po książkę Cejrowskiego.
OdpowiedzUsuńŚwietny stosik! "Rio" jest już u mnie na półce, ale coś się zabrać nie mogę. Może Twoja recenzja mnie zachęci ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe, która z nas szybciej weźmie się za "Rio Anacondę". Na mojej półce piętrzy się ogromny stos nieprzeczytanych książek, który ciągle rośnie, zatem bardzo możliwe, że będziesz szybsza! :)
UsuńZazdroszczę, szczególnie Cejrowskiego. Ale cały stos przedstawia się ciekawie, przyjemnej lektury :)
OdpowiedzUsuńZ twojego stosiku to czytałam tylko 'Kosogłosa'
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Brzydula czeka na recenzję . Wiem na pewno, że Kosogłos nie tknę, bo to nie moja bajka. A innych nei znam, ale chętnie przeczytam czy być może warto poznać.
OdpowiedzUsuńJa rzadko sięgam po książki w stylu Igrzysk Śmierci, ale dzięki tej serii zaczynam to zmieniać, bo naprawdę przypadła mi do gustu. Mimo tego, iż nie jest to Twoja bajka, zachęcam do sięgnięcia po pierwszą część - może jednak spodoba Ci się. :)
UsuńPiękny stosik! Czytałam jedynie "Kosogłosa":)
OdpowiedzUsuńI zapomniałam o Cejrowskim, "Rio Anaconda" również za mną:)
UsuńZ książek, które tu pokazałaś, czytałam "Stangreta jaśnie pani". Książka odpowiednia na pierwsze spotkanie z Fleszarową-Muskat, bo np. "Piękna pokora" tej samej autorki jest o wiele słabsza.
OdpowiedzUsuńTo cieszę się, że udało mi się trafić akurat na tę pozycję, bo może sprawi, że zechcę zapoznać się z kolejnymi powieściami tej autorki. :)
UsuńChyba nic z Twojego stosu nie czytałam, więc tym bardziej czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury!
Dziękuję bardzo! :)
UsuńCiekawa jestem Twoich odczuć co do prozy Jelinek, bo jeśli o mnie chodzi, to kompletnie nie trafia w moją wrażliwość i gust czytelniczy:)
OdpowiedzUsuń"Zaprzysiężona dziewica" to bardzo ciekawa książka o mało znanym aspekcie kultury Albanii:)
Pozdrawiam serdecznie!
Również rozmyślam nad tym, czy proza Jelinek przypadnie mi do gustu. Przyznam szczerze, że trochę obawiam się tego pierwszego spotkania, ale 'jest ryzyko - jest zabawa'. ;-) "Zaprzysiężona dziewica" bardzo mnie intryguje. Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek czytała książkę, w której poruszany był temat Albanii, dlatego tym bardziej cieszę się, że będę miała okazję zmienić to.
UsuńRównież pozdrawiam, Isadoro! :)
Rio Anaconda chciałabym przeczytać. Lubię programy Cejrowskiego.
OdpowiedzUsuńRównież lubię jego programy, chociaż nie oglądam ich zbyt często, ale jeśli uda mi się na nie trafić, to zasiadam przed telewizorem z nieukrywaną przyjemnością. Z jego programów można dowiedzieć się wiele ciekawych rzeczy, których nie znajdzie się w wielu książkach czy innych programach.
UsuńStosiki, zwłaszcza te z książkami, które u nas zostają zawsze cieszą serce :). Życzę mnóstwa czasu na czytanie ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję.
OdpowiedzUsuńŚliczny stosik :) Zazdroszczę Cejrowskiego i Ewy Nowak!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego czytania ;)
Nie czytałam żadnej z powyższych książek, ale czekam na Twoje opinie :) I życzę oczywiście udanej lektury!
OdpowiedzUsuńRio momentami jest przezabawne. myślę, że się nie zawiedziesz.
OdpowiedzUsuńciekawe zdobycze :) nie miałam okazji czytać żadnej z powyższych książek
OdpowiedzUsuńżyczę przyjemnej lektury :)
Tak się składa, że akurat wypożyczyłam "Brzydulę" i "Rio Anacondę" także będziemy mogły skonfrontować swoje opinie :)Natomiast co do Stanisławy Fleszar- Muskat zakupiłam jej kilka tytułów właśnie w wydaniach nowej kolekcji, ale jeszcze nie czytałam. Jeśli chodzi o resztę, to jestem ciekawa "W obronie syna" i " Kosogłosu"
OdpowiedzUsuńJa mam za sobą "Jeszcze jeden dzień" i muszę stwierdzić, że jest naprawdę ciekawa :) Chyba też kupię sobie swój własny egzemplarz. ;)
OdpowiedzUsuńNa "Kosogłosie" niewiarygodnie się zawiodłam, w porównaniu do pierwszego tomu ta część ma bardzo słaby poziom.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa książki Cejrowskiego. Lubię jego programy, jednak z powieściami póki co nie miałam do czynienia :)
A ja prawie kończę "Kosogłosa" i (jak na razie) postawiłabym go chyba na równi z "Igrzyskami", bo "W pierścieniu ognia" podobało mi się troszkę mniej, niż pierwsza i ostatnia część.
UsuńŚliczny stosik, mam za sobą tylko "Kosogłosa", niemniej kilka chętnie bym podkradła. Czekam na recenzje i życzę miłej lektury :)
OdpowiedzUsuńJa również zakupiłam niedawno powieść Alboma - piękne wydanie. Niestety, ale nie przepadam za Jelinek, nie rozumiem jej oraz historii, które próbuje zamknąć w słowach - jestem ciekawa, co Ty będziesz myśleć po lekturze :)
OdpowiedzUsuńNiech się miło czyta! :)
OdpowiedzUsuńRio Anaconda to moja ulubiona ksiazka Cejrowskiego, wrecz powalila mnie na kolana.
OdpowiedzUsuńJestme ciekawa czy przypadnie Ci do gustu pisarstwo Jelinek. Amtorki byly pierwsza ksiazka tej autorki, ktora zmeczylam, dalam jej szanse jeszcze dwa razy, ale jej pisartwo nie jest dla mnie. Sposob widzenia i przedstawiania swiata daleki od moich zapatrywan, gustu i smaku.
Milej lektury zycze.
Czytałam tylko "Kosogłosa", ale widzę tu kilka pozycje, które chętnie bym ci podkradła! Miłej lektury :))
OdpowiedzUsuńŻadnej z wymienionych osobiście nie czytałam, więc czekam na recenzje! :)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania! :)
Czekam na recki
OdpowiedzUsuńmam za sobą "Kosogłosa", oceniłam go bardzo wysoko (choć uważam, że z tej trylogii akurat był najsłabszy..)
OdpowiedzUsuńmiłego czytania ;)
Jak ja lubię stosiki :)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania :)
Cejrowski <3
OdpowiedzUsuńI kosogłos - w planach :)
Czytałam dwie książki ALBOMA (akurat nie tą którą kupiłaś) i autor zdecydowanie wart uwagi. Rio Anakonda też fajne. A reportażem o Bejrucie bym nie pogardziła :>
OdpowiedzUsuńCieszę się, bo nie słyszałam wcześniej o tym autorze i miałam pewne obawy, czy przypadnie mi do gustu, ale już rozwiały się. :)
Usuń"Drzazga" jest świetna i naprawdę ci ją polecam, podobnie jak "Rio Anaconda" ;) Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńUdanej lektury życze:) Ja z Twojego stoisku nic nie czytałam, ani nie posiadam niestety.
OdpowiedzUsuńSuper stos. Miłego czytania i rozmnożenia doby do, powiedzmy, 48 godzin (czego i sobie życzę)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, a rozmnożenie doby baaaardzo się przyda! :)
UsuńCzytałam 'Wykluczonych' Jelinek, mocna rzecz, proza brutalna, szczera i cholernie pesymistyczna. Nie wiem, jak jest z innymi książkami tej autorki, mam zamiar wkrótce przeczytać właśnie 'Amatorki'.
OdpowiedzUsuń'W obronie syna' to książka, która do tej pory gdzieś tam pozostała mi w głowie, co rzadko się zdarza, bo przeważnie szybko zapominam fabułę :)
'Brzydulę...' również mam w swojej domowej biblioteczce, kupiłam po jednej zachęcającej recenzji, a potem o niej zapomniałam :)
Miłej lektury!
Ciekawa jestem Twojej opinii o Jelinek. Mnie ona jednocześnie fascynuje i przeraża.
OdpowiedzUsuńPolecam "Drzazgę", bardzo ciekawa pozycja. Nie mogę się doczekać kiedy przeczytam "Igrzyska śmierci". Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny stosik. Kosogłosa polecam! Uwielbiam Igrzyska ;) Miłego czytania życzę ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko Cejrowskiego, a ciekawa jestem chyba najbardziej Jelinek, bo nie znam jeszcze jej twórczości, ale pomału się przymierzam.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę "Drzazgi" i "Brzyduli" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ^^
super stos :) czytałam z niego tylko Rio Anacondę i polecam, chociaż według mnie jest trochę słabsza niż Gringo :)
OdpowiedzUsuńCiekawe tytuły ;) Szczególnie zainteresowały mnie "W obronie syna", "Jeszcze jeden dzień" i "Zaprzysiężona dziewica". Czekam na recenzje ;)
OdpowiedzUsuń"Igrzyska śmierci" zamierzam kupić mojemu chłopakowi. Polecasz?
OdpowiedzUsuńChociaż skoro zabierasz się za kolejną część.. wnioski nasuwają się same. :)
Znów muszę nawiązać do Twojej wypowiedzi na moim blogu!
Pisałaś, że lubisz literaturę międzywojenną/wojenną. Mogłabyś mi polecić kilka książek?
Szykuję się do "Blaszanego bębenka", coś jeszcze proponujesz?
Pozdrawiam!
Mnie "Igrzyska śmierci" przypadły do gustu, ale czy tak będzie w przypadku Twojego chłopaka, to nie mam pojęcia. Myślę, że to zależy od jego gustu - najlepiej, żeby poczytał o czym ta trylogia jest i wtedy zdecydował, czy spodoba mu się, czy jednak nie.
UsuńJeśli chodzi o literaturę (między)wojenną to na pewno polecam: "Los utracony" - Imre Kertész, "Pianista" - Władysław Szpilman, "Mała matura" - Janusz Majewski, "Inny świat" - Gustaw Herling-Grudziński, "I była miłość w getcie" - Marek Edelman, "Zdążyć przed Panem Bogiem" - Hanna Krall i wiele, wiele innych. Najlepiej wpisz hasło "literatura wojenna" etc. na lubimyczytać.pl, jeśli masz konto, i wyszuka Ci mnóstwo fantastycznych pozycji. :)
"Igrzyska śmierci" to literatura, z kręgów tematycznych, które interesują mojego chłopaka. Chodziło mi o to, by dowiedzieć się czy książka trzyma poziom.. Już przekonałam się, że to będzie dobry prezent.
UsuńMam konto tam :) Ale wpisanie hasła, a zapytanie kogoś, kto również lubi taką literaturę to dwie różne rzeczy :) Dziękuję za propozycje, chętnie poznam te książki. "Pianista" filmowy mnie bardzo wzruszył, więc wersja książkowa z pewnością nie oszczędzi mi emocji.
Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam! :)
Czytałam tylko ,,Drzazgę" i bardzo mi się podobała, super pozycje:)
OdpowiedzUsuńOjej, taki cudowny stos, aż się nie dziwię, że Cię ściskało, żeby go pokazać. ;) Ja bym z chęcią z niego przeczytała: "W obronie syna". Gratuluje oczywiście wygranej, a także życzę przyjemnej lektury.!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Klaudyna
Piękny stos! Jestem ciekawa Twojej opinii o Kosogłosie!
OdpowiedzUsuńNo i życzę miłej lektury!
Również bardzo lubię Serię Miętową, ale ostatnio nieco się zaniedbałam w czytaniu Ewy Nowak, czas to nadrobić!
OdpowiedzUsuńŚwietny stosik :) Kosogłos jest niesamowity :)
OdpowiedzUsuńŻadnej z nich jeszcze nie czytałam, albo już nie pamiętam. ;) Jednak po książki Suzanne Collins sięgnę na 100%! ;D
OdpowiedzUsuńPiękny stosik;) Czytałam tylko "Rio Anaconda", bardzo polecam.
OdpowiedzUsuńCudne książki :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZ całego stosiku nie zdecydowałabym się chyba tyko na książkę Cejrowskiego- nie znoszę tego pana i jego podejścia do świata :)
OdpowiedzUsuńAleż ja tęsknię za Ewą Nowak i miętową serią:| nie mam z nią kontaktu, bo w mojej bibliotece nie ma jej książek, a z budżetem krucho u mnie strasznie. A w ogóle to ubolewam nad tym, że zmienili okładki. Stare były jakieś takie klimatyczne
OdpowiedzUsuńOj, to nie dziwię się, że ubolewasz nad tym. Miałabym tak samo! Co do okładek - te również są ładne i estetyczne, ale jednak tamte faktycznie miały klimat. :)
Usuń