Przeczytane książki: 8
Liczba przeczytanych stron: 2128
Książki przeczytane w ramach wyzwań:
Book-Trotter - 1
Nie tylko literatura piękna - 1
Pod hasłem - 1
Polacy nie gęsi - 1
Z półki - 1
1. Spóźniona kochanka (Jane Juska) - 5/6
2. Lato w Savannah (Beth Hoffman) - 4,5/63. Drzazga (Ewa Nowak) - 4,5/6
4. Zagubiona w śniegu (Holly Webb) - 4,5/6
5. Profesor (Charlotte Brontë) - 4/6
6. Barwy pożądania (Megan Hart) - 4/6
7. Zamieć śnieżna i woń migdałów (Camilla Läckberg) - 4/6
8. Pałac lodowy (Tarjei Vesaas) - 2,5/6
Porównując ten miesiąc z marcem, poszło mi delikatnie gorzej, zarówno w wyzwaniach, jak i ilości przeczytanych stron. Pomimo tego jestem zadowolona z wyniku, biorąc pod uwagę, iż kwiecień minął mi pod znakiem praktyk, pisania dwóch prac licencjackich, a także powrotu na uczelnię. Wierzę, że maj będzie dobrym miesiącem pod względem czytelniczym (i nie tylko!) - postaram się wykorzystać majowy weekend do nadrabiania zaległości, ponieważ kiedy miną wolne dni, czeka mnie wiele zadań, którym muszę podołać.
A jak Wam minął kwiecień? Jesteście zadowoleni z mijającego miesiąca? A może czujecie niedosyt?
Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...
Podziwiam! Tyle zadań nie książkowych a przeczytanych książek sporo.
OdpowiedzUsuńMi kwiecień minął dość ciekawe w kwestii książek, maj pod względem nowego wyzwania też powinien być dobry. Zobaczymy co z tego wyjdzie za 4 tygodnie ;)
Jak na taki pracowity miesiac, to i tak bardzo dobrze Ci poszlo.
OdpowiedzUsuńWidzialam, ze bylas u mnie, wiec wiesz, ze jestem bardzo zadowolona z kwietnia. Maj bedzie pewnie gorszy, ale juz nie moge sie doczekac kolejnych wyzwaniowych odslon i przegladania moich polek pod wzgledem przyszlych lektur.
Oj, Ty masz się czym pochwalić! :)
UsuńWooow, bardzo dużo przeczytałaś.. Ja niestety tylko 3, a cała biblioteczka dalej czeka..Cóż, może w maju:))
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze wypadł Ci kwiecień :) Nie masz powodów do narzekań :)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego maja i wielu interesujących lektur :)
Widzę, że dużo czwórek :-) Życzę owocnego maja!
OdpowiedzUsuńOsiem książek to całkiem dobry wynik. :) Ja nie jestem aż tak zadowolona z minionego miesiąca, a książek przeczyłam jedynie 6, więc słaby wynik. Ale mam nadzieję, iż maj okaże się lepszy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Osiem książek to sporo. Ja przeczytałam o jedną mniej. A w ogóle nie liczy się przecież tylko ilość przeczytanych stron, no nie? A maj będzie o wiele lepszy, bo ciepło, przyjemnie, niedługo wakacje... Udanej majówki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jasne - najważniejsze jest przyjemność podczas czytania, a także jakoś lektur. :)
UsuńZdecydowanie czuję niedosyt:) 3 książki to bardzo mało:(
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci poszło - zarówno jeżeli chodzi o ogólną liczbę przeczytanych książek, jak i o wypełnienie wyzwań :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik! Życzę Ci jeszcze bardziej owocnego maja :D
OdpowiedzUsuńGratulacje :) Przy pisaniu 2 prac licencjackich to niesamowity wynik. Chętnie przeczytałabym "Profesora" Bronte.
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik! Życzę równie owocnego maja. :)
OdpowiedzUsuńJa jestem zadowolona z kwietnia czytelniczo zwłaszcza, bo wyjątkowo dobre lektury czytałam, ale sumienie mnie dręczy z powodu tych zalegających książek na półkach, choć zaczęłam trochę nadrabiać.
OdpowiedzUsuńZ zalegającymi książkami mam tak samo, ale mam nadzieję, że w końcu uda mi się ruszyć ten wielki stos. :)
UsuńDobry wynik, ja mam dużo gorszy i aż głupio mi pisać podsumowanie. :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to dobry wynik :) Serdecznie gratuluję. Książek z listy nie czytałam, choć muszę przeczytać jedną książkę Ewy Nowak, mam ją na półce i czeka na swoja kolei. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Przeczytałem niewiele, ale nie czuje niedosytu, co najmniej dwie książki były świetne :) Wynik bardzo dobry, gratki :-)
OdpowiedzUsuńPodobno nieważna ilość, ale jakość, zatem masz się z czego cieszyć! :)
UsuńŚwietny wynik. U mnie było o wiele gorzej. :)
OdpowiedzUsuńCzytałam jedynie ,,Drzazgę" ;) Powodzenia w maju !
OdpowiedzUsuńPiękne podsumowanie :) Życzę kolejnego udanego miesiąca :)
OdpowiedzUsuńU mnie maj będzie dużym wyzwaniem: kończę remont, potem komunia syna- będzie gorąco :)
Faktycznie masz sporo ważnych zadań przed sobą. Jednak trzymam kciuki, abyś znalazła odpowiednio dużo czasu na czytanie! :)
UsuńGratuluję i życzę jeszcze owocniejszego maja. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre wyniki - gratulacje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kurcze, wszyscy mają lepsze wyniki ode mnie... :D
OdpowiedzUsuńOwocnego maja!
Piszesz dwie prace? Doczytałam, że studiujesz pedagogikę i co jeszcze? Co do mojego kwietnia, to właśnie czuję pewien niedosyt, za mało czasu poświęciłam na czytania, ale w maju planuję nadrobić :)
OdpowiedzUsuńTak, studiuję pedagogikę, a drugą pracę licencjacką piszę dla kogoś - również z pedagogiki. :) Także mam nadzieję, że w maju zdołam przeczytać więcej, ale co z tego wyniknie - nie wiadomo... :)
UsuńPiękny wynik, chyba też pokuszę się o jakieś podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik :-) Mimo wielu zadań na maj życzę miłych doznań czytelniczych :-)
OdpowiedzUsuńI ja dołączam się do gratulacji. Świetny wynik, oby maj był jeszcze lepszy - a wszystko na to wskazuje, bo co jest lepszego od czytania na zewnątrz, na zielonej trawie? ;)
OdpowiedzUsuńOby tylko pogoda sprzyjała! :)
UsuńWynik bardzo dobry, tylko pozazdrościć :) A w maju życzę i Tobie i sobie, aby tych lektur było jeszcze więcej :)
OdpowiedzUsuńGratuluję pięknego wyniku :) Oby kolejny miesiąc był jeszcze bardziej książkowy :)
OdpowiedzUsuńJA jestem ze swojego kwietnia zadowolona :D Ważne, że nie ma zastoju :)
OdpowiedzUsuńJestem niezadowolony z kwietnia, bo przeczytałem w nim tylko 3 książki :D. Dzicz totalna ;). Jednak wszystko spowodowane było wycieczką szkolną... A co mam swoje usprawiedliwienie :D.
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci serdecznie każdej przeczytanej stronki... czyli 2128 gratulacji :P. I życzę Ci dodatkowej doby na załatwienie wszystkich spraw :).
Melon
Ja tam zawsze czuję niedosyt. :P
OdpowiedzUsuńJa nie jestem zadowolona ze ,,swojego kwietnia", z maja też raczej nie będę więc mam nadzieję, że chociaż w czerwcu ruszę pełną parą:)
OdpowiedzUsuńW moim przypadku, niestety, czerwiec będzie baaardzo słaby - obrona, zaliczenia, egzaminy... :(
Usuńoj gratuluję tak sporej ilości przeczytanych książek :)
OdpowiedzUsuńmnie niestety brakło czasu aby moc pochwalić się takim wynikiem, ale teraz w weekend staram się trochę nadrobić :)
W tym miesiącu byłaś dosyć surowa w ocenie książek :) Dobry wynik.
OdpowiedzUsuńNoty 4/6 i wyżej to surowe ocenianie? ;-)
UsuńGratuluję wysokiego wyniku :) Maj zamierzam poświęcić na czytanie i poprawianie ocen ^^ Gdyby tylko na dworze nie padało...
OdpowiedzUsuńU mnie właśnie też pojawiła się mżawka... A kiedy weekend się skończy, zapewne wyjdzie piękne słońce. Tylko szkoda, że za późno... :(
UsuńBardzo dobry wynik! Udanej majówki :)
OdpowiedzUsuńDelikatnie gorzej?
OdpowiedzUsuńJejuu! Ile ja bym dała, żeby mieć czas na przeczytanie tylu książek co Ty! Ja takie wyniki osiągam na wakacje, nie w roku szkolnym! :O
Gratuluję i oby tak dalej ;)
Ja jestem zadowolona, choć minął mi błyskawicznie:)
OdpowiedzUsuńGratuluję!
Gratuluję genialnego wyniku! U mnie póki co jest to ilość nie do doścignięcia, ale zobaczymy co przyniosą kolejne miesiące. Widzę, że wolne dni w maju są dla nas tym samym - nadrabianiem zaległości. W takim razie życzę powodzenia ;)
OdpowiedzUsuń8 książek w miesiąc? ładny wynik. Gratuluję i zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuń