Jesień wkroczyła do nas już na dobre i ustąpi miejsca jedynie nadchodzącej zimie. Coraz zimniejsze dni, a nierzadko deszczowe i wietrzne, nie nastrajają do spacerów i wyściubiania nosa zza drzwi, jeśli sytuacja nie zmusza do tego. Zatem co robią mole książkowe? Oczywiście, że czytają! :) A wydawnictwa rozpieszczają nowościami i zapowiedziami, które chętnie przygarnęłoby się...
Ze wszystkich rodzin zamieszkujących niegościnne dzikie wzgórza Casteelowie są najbiedniejsi i najbardziej pogardzani. Heaven Leigh Casteel jest w swojej rodzinie wyjątkiem. Jakimś cudem ta bystra, ładna dziewczyna, chodząca w łachmanach, żyjąca w wiecznym brudzie i głodzie, terroryzowana przez okrutnego ojca i zmuszana do bezustannej harówki przez macochę, potrafi ocalić marzenia i nadzieję na lepsze życie. Nie tylko dla siebie, także dla swojego brata Toma i młodszego rodzeństwa. Nie traci wiary, że pewnego dnia pokażą światu, jak bardzo są wartościowi i utalentowani, dowiodą, że zasługują na miłość i lepszy los.
Kiedy macocha, która nie może już dłużej znieść koszmarnego życia na wzgórzach, ucieka – ojciec wymyśla szatański plan, który może pogrzebać na zawsze marzenia Heaven i pozostałych dzieci…
Kiedy mężczyzna z czułego amanta zmienia się nagle w potwora, kobieta najpierw szuka przyczyn, później próbuje ratować siebie i związek, ale na końcu musi podjąć decyzję.
Majka – młoda, radosna dziewczyna, na początku studiów poznaje Edwarda – mężczyznę, który na każdym kroku okazuje jej swą miłość i uwielbienie. Wkrótce biorą ślub – i nagle wszystko się zmienia. Mąż pokazuje swe prawdziwe oblicze – okrutnego i bezwzględnego psychopaty. Zazdrosnego w nieracjonalny sposób człowieka, który traktuje żonę jak swoją własność. Dla otoczenia Edward jest czarującym kochanym mężem; gdy zostają sami, zmienia się w wyrafinowanego sadystę. Po trzynastu latach męczarni Majka decyduje się odmienić swój los – walczyć o własną godność, spokój dzieci, prawo do szczęśliwego życia. Szybko się jednak przekonuje, jak trudna to będzie walka.
Młoda kobieta w zaawansowanej ciąży opuszcza centrum handlowe w upalny dzień. Życie upływa jej na zakupach, dbaniu o rodzinę: ukochanego męża Richa oraz dwie córeczki, i oczekiwaniu narodzin trzeciego dziecka. Nagle zostaje ono brutalnie zakłócone przez zdesperowanego młodego człowieka, który porywa Didi. Jakie są jego motywy?
Rozpoczyna się morderczy wyścig z czasem, z udziałem policji, FBI i zrozpaczonego Richa. W ciągu kolejnych jedenastu godzin Didi dociera do granic ludzkiej wytrzymałości, mierząc się z koszmarnym przeznaczeniem.
W Jedenastu godzinach Simons stworzyła nowy gatunek thrillera, który prowadzi czytelnika do najmroczniejszych zakamarków ludzkiej duszy.
Od sal balowych edwardiańskiej socjety po pola bitewne nad Sommą – barwny portret dwóch rodów na tle dekady wielkich zmian.
Mayfair, lato 1911. Rodzina Rotherfieldów wydaje bal na cześć młodziutkiej Victorii. Przyjęcie psuje zniknięcie jej siostry Evangeline. Nieobecność dziewczyny sprawia, że na jaw wychodzą napięcia pomiędzy członkami rodziny. Julian, najstarszy syn Rotherfieldów, odnajduje siostrę w więzieniu w robotniczym Bermondsey. Spadkobierca dynastii krytykuje zachowanie niepokornej dwudziestolatki, równie egoistycznej, co ich najmłodszy brat Edward, który wpadł w szpony hazardu. Aby zwrócić długi, Edward musi wziąć udział w zawodach lotniczych i pokonać swojego francuskiego rywala, nieobliczalnego uwodziciela.
Matt Beaulieu miał dwa lata, kiedy po raz pierwszy wziął w ramiona Elle McClure, siedemnaście, kiedy pierwszy raz pocałował ją pod niebem usianym spadającymi gwiazdami, i trzydzieści trzy, kiedy się pobrali. Teraz, zbliżając się do czterdziestki, bez reszty oddana sobie para ma wszystko prócz upragnionego dziecka.
Gdy w wyniku tragicznego wypadku Elle popada w stan śmierci mózgowej, Matt jest zdruzgotany. Choć nie może znieść myśli o utracie ukochanej, wie że Elle bała się tylko jednego – długiego, powolnego umierania. Matt jest bliski wyrażenia zgody na odłączenie żony od aparatury podtrzymującej życie, kiedy okazuje się, że Elle jest w ciąży. Matt zmienia zdanie. Wie, ile to dziecko znaczyłoby dla Elle i jest przekonany, że chciałaby dać mu szansę nawet za cenę własnego życia. Matka Matta uparcie twierdzi, że synowa nie chciałaby być sztucznie utrzymywana przy życiu, bez względu na okoliczności. Ich konflikt znajduje finał w sądzie. Cała rodzina – i nie tylko ona – toczy niemożliwy do rozstrzygnięcia spór o prawo do śmierci i o szansę na życie.
Czy któraś z podanych książek zainteresowała Was? Może jesteście już po lekturze którejś z nich? Jakie wrażenia?
Kiedy macocha, która nie może już dłużej znieść koszmarnego życia na wzgórzach, ucieka – ojciec wymyśla szatański plan, który może pogrzebać na zawsze marzenia Heaven i pozostałych dzieci…
Kiedy mężczyzna z czułego amanta zmienia się nagle w potwora, kobieta najpierw szuka przyczyn, później próbuje ratować siebie i związek, ale na końcu musi podjąć decyzję.
Majka – młoda, radosna dziewczyna, na początku studiów poznaje Edwarda – mężczyznę, który na każdym kroku okazuje jej swą miłość i uwielbienie. Wkrótce biorą ślub – i nagle wszystko się zmienia. Mąż pokazuje swe prawdziwe oblicze – okrutnego i bezwzględnego psychopaty. Zazdrosnego w nieracjonalny sposób człowieka, który traktuje żonę jak swoją własność. Dla otoczenia Edward jest czarującym kochanym mężem; gdy zostają sami, zmienia się w wyrafinowanego sadystę. Po trzynastu latach męczarni Majka decyduje się odmienić swój los – walczyć o własną godność, spokój dzieci, prawo do szczęśliwego życia. Szybko się jednak przekonuje, jak trudna to będzie walka.
Młoda kobieta w zaawansowanej ciąży opuszcza centrum handlowe w upalny dzień. Życie upływa jej na zakupach, dbaniu o rodzinę: ukochanego męża Richa oraz dwie córeczki, i oczekiwaniu narodzin trzeciego dziecka. Nagle zostaje ono brutalnie zakłócone przez zdesperowanego młodego człowieka, który porywa Didi. Jakie są jego motywy?
Rozpoczyna się morderczy wyścig z czasem, z udziałem policji, FBI i zrozpaczonego Richa. W ciągu kolejnych jedenastu godzin Didi dociera do granic ludzkiej wytrzymałości, mierząc się z koszmarnym przeznaczeniem.
W Jedenastu godzinach Simons stworzyła nowy gatunek thrillera, który prowadzi czytelnika do najmroczniejszych zakamarków ludzkiej duszy.

Mayfair, lato 1911. Rodzina Rotherfieldów wydaje bal na cześć młodziutkiej Victorii. Przyjęcie psuje zniknięcie jej siostry Evangeline. Nieobecność dziewczyny sprawia, że na jaw wychodzą napięcia pomiędzy członkami rodziny. Julian, najstarszy syn Rotherfieldów, odnajduje siostrę w więzieniu w robotniczym Bermondsey. Spadkobierca dynastii krytykuje zachowanie niepokornej dwudziestolatki, równie egoistycznej, co ich najmłodszy brat Edward, który wpadł w szpony hazardu. Aby zwrócić długi, Edward musi wziąć udział w zawodach lotniczych i pokonać swojego francuskiego rywala, nieobliczalnego uwodziciela.
Matt Beaulieu miał dwa lata, kiedy po raz pierwszy wziął w ramiona Elle McClure, siedemnaście, kiedy pierwszy raz pocałował ją pod niebem usianym spadającymi gwiazdami, i trzydzieści trzy, kiedy się pobrali. Teraz, zbliżając się do czterdziestki, bez reszty oddana sobie para ma wszystko prócz upragnionego dziecka.
Gdy w wyniku tragicznego wypadku Elle popada w stan śmierci mózgowej, Matt jest zdruzgotany. Choć nie może znieść myśli o utracie ukochanej, wie że Elle bała się tylko jednego – długiego, powolnego umierania. Matt jest bliski wyrażenia zgody na odłączenie żony od aparatury podtrzymującej życie, kiedy okazuje się, że Elle jest w ciąży. Matt zmienia zdanie. Wie, ile to dziecko znaczyłoby dla Elle i jest przekonany, że chciałaby dać mu szansę nawet za cenę własnego życia. Matka Matta uparcie twierdzi, że synowa nie chciałaby być sztucznie utrzymywana przy życiu, bez względu na okoliczności. Ich konflikt znajduje finał w sądzie. Cała rodzina – i nie tylko ona – toczy niemożliwy do rozstrzygnięcia spór o prawo do śmierci i o szansę na życie.
Czy któraś z podanych książek zainteresowała Was? Może jesteście już po lekturze którejś z nich? Jakie wrażenia?
Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...
Na pewno Żona psychopaty i Jedenaście godzin.Obietnica gwiezdnego pyłu przypuszczalnie też:) I parę innych:D
OdpowiedzUsuńZ tego co czytam każda z tych pozycji zasługuje na moją uwagę. Jedna wydaje się ciekawsza od drugiej. Zapowiada się bardzo ciekawy czytelniczy koniec roku :)
OdpowiedzUsuńCiekawie zapowiada się "Żona psychopaty" :)
OdpowiedzUsuńNa pewno te ze ŚK. :)
OdpowiedzUsuńMam chętkę na Żonę psychopaty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kusisz tymi książkami :) Fajnie byłoby mieć szansę i wystarczającą ilość czasu, by przeczytać wszystkie ;)
OdpowiedzUsuńChętnie coś wybiorę:)
OdpowiedzUsuńPo cyklu o Tatianie i Aleksandrze chętnie zapoznałabym się z kolejną książką Paulliny Simmons, ale muszę powiedzieć, że jej opis mnie nie zachęcił, ba wręcz przeciwnie. Poczekam zatem na pierwsze recenzje.
OdpowiedzUsuń"Żona psychopaty" i "11 godzin", chociaż reszta też kusi :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ostatnia :)
OdpowiedzUsuń"Jedenaście godzin" kiedyś czytałam. Podobały mi się bardziej niż inne książki autorki. Ale to było dawno, nie wiem, jak teraz bym je odebrała :)
OdpowiedzUsuń"Ostatnie lato w Mayfair" i "Obietnica gwiezdnego pyłu". Na te pozycje mam szczególną ochotę:)
OdpowiedzUsuńJa nie mogę oglądać takich zapowiedzi :/ Tyle ciekawych tytułów co miesiąc się szykuje- i tu widzę kilka ciekawych pozycji.
OdpowiedzUsuń"Obietnica gwiezdnego pyłu" zapowiada się bardzo ciekawie:)
OdpowiedzUsuńZainteresowało mnie wiele pozycji. :) "Obietnicę gwiezdnego pyłu" absolutnie muszę przeczytać, "Ostatnie lato w Mayfair" zapowiada się klimatycznie, "Druga Szansa" mrocznie , a "Ogród Kamili" romantycznie - zdecydowanie chciałabym mieć te książki w swoich łapkach. :)
OdpowiedzUsuńJedenaście Godzin może być całkiem emocjonujące - ciekaw jestem recenzji.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością sięgnąłbym po "Rodzinę Castel" oraz "Obietnicę gwiezdnego pyłu", jednak pozostałe książki kuszą nie mniej.
OdpowiedzUsuńNajchętniej każdą bym przeczytała, ale czas pokaże... Najbardziej zainteresowała mnie "Obietnica gwiezdnego pyłu".
OdpowiedzUsuń"Żona psychopaty" zapowiada się bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńJa na 'drugą szansę' czekam :)
OdpowiedzUsuńGłośno o książce "11 godzin" chętnie sięgnę
OdpowiedzUsuńZainteresowały mnie "Żona psychopaty" i "Ostatnie lato w Mayfair". Szczególnie ta pierwsza powieść powinna być ciekawa...
OdpowiedzUsuńPo Rodzinę Castel na pewno sięgnę, z racji nie okładki, fabuły itp. ale z racji autorki. Paniom Virginie C. Andrews ubóstwiam za cala serie Kwiatów na poddaszu.( jeśli nie przeczytałaś gorąco polecam) Ciekawi mnie czy ta książka będzie tak samo piękna jak jej wcześniejsze . Zona psychopaty ma dość ciekawa treść, gdy znajdę wolny czas zagłębie się w ta historie. Moze jeszcze jakieś bym znalazł ale te są według mnie najciekawsze.
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mojego książkowego świata :)
Pozdrawiam Damian :)
Damianie, "panią" a nie "paniom". ;-) Posiadam całą sagę o Dollangangerach, ale wstyd się przyznać - nie sięgnęłam jeszcze nawet po pierwszą część... Jednak pragnę to nadrobić i obiecuję sobie, że w listopadzie przeczytam chociaż "Kwiaty na poddaszu".
Usuń"Ostatnie lato" ma coś, co mnie pociąga :)
OdpowiedzUsuń"Ostatnie lato w Mayfair", "Obietnicę gwiezdnego pyłu i "Tysiąc jesieni" chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńCiekawe zapowiedzi, szczególnie zaintrygowała mnie "Obietnica Gwiezdnego Puły" mam dobre skojarzenie z książkami Picoult :)
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać "Żonę sadysty" :D
OdpowiedzUsuńChcę wszystko :P
OdpowiedzUsuńZdecydowanie miałabym ochotę na "Obietnicę gwiezdnego pyłu". I ewentualnie "Żonę sadysty".
OdpowiedzUsuńMam ochotę na wszystkie wymienione książki, jednak jestem ogromnie szczęśliwa że odnowili książkę Andrews. :)
OdpowiedzUsuńJestem najbardziej ciekawa 'Zony psychopaty'
OdpowiedzUsuń11 godzin - brzmi interesująco. Ale poczekam na recenzje na blogach ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada!
OdpowiedzUsuńMi najbardziej przypadły do gustu''Rodzina Casteel'' i ''obietnica Gwiezdnego pyłu''.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to obowiązkowo: "Żona psychopaty" oraz "Obietnica gwiezdnego pyłu", coś czuję, że to będą świetne książki! Oczywiście z upragnieniem czekam też na nową książkę Schmitta, której premiera jest jutro! :D
OdpowiedzUsuńStawiam na "Rodzina Casteel", "Jedenaście godzin" a i "Żona psychopaty" zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńOgród Kamili :)
OdpowiedzUsuńTakie super książki ehhh, chcę wszystkie, najwyżej nie będę spać, żeby mieć więcej czasu haha :D
OdpowiedzUsuńPierwszy tytuł mnie zainteresował, czytałam tej autorki "Kwiaty na poddaszu" i bardzo mi się podobały.
OdpowiedzUsuń"Jedenaście godzin" i "Obietnica gwiezdnego pyłu" ciekawie się zapowiada! :)
OdpowiedzUsuńŻadnej nie czytałam, o jednej słyszałam i większość chcę przeczytać. Zapowiada się naprawdę ciekawie!
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada Rodzina Casteel, ale na razie mam na półce Kwiaty na poddaszu, które czekają jeszcze na swoją kolej. ;) Ta Żona Psychopaty.. nie lubię takich historii. Niby wiadomo, że o takich rzeczach powinno się mówić, ale mnie one przerażają.
OdpowiedzUsuńMyślę, że mogłabym przeczytać Obietnicę gwiezdnego pyłu, mam wrażenie, że to może być fajna, trochę filozoficzna książka.
"Obietnica gwiezdnego pyłu" zdecydowanie. Ale może to być trudna lektura, ze względu na ładunek emocjonalny
OdpowiedzUsuńNajchętniej to wszystkie mi odpowiadają :)
OdpowiedzUsuń