Podsumowanie października

źródło
Przeczytane książki: 9
Liczba przeczytanych stron: 2373
Książki przeczytane w ramach wyzwań:
Book-Trotter - 1
Czytamy powieści obyczajowe - 3
Nie tylko literatura piękna - 1
Pod hasłem - 3
Polacy nie gęsi - 1
Z półki - 0


Kolejność według ocen:
1. Wolna miłość (Roma Ligocka) - 5,5/6
2. Nieczysta (Megan Hart) - 5/6
3. Przyjaciółka z młodości (Alice Munro) - 4,5/6
4. Święty Psychol (Johan Theorin) - 4,5/6
5. P. Rosiak i kupa śmiechu (Barbara Catchpole) - 4/6
6. P. Rosiak i zabójczy bąk (Barbara Catchpole) - 4/6
7. P. Rosiak zostaje bohaterem (Barbara Catchpole) - 4/6
8. Persymona (Katarzyna Maicher) - 4/6
9. Połamać kości (Stuart MacBride) - 3/6

Ogólny wynik jest całkiem niezły, ale gdyby nie seria książeczek B. Catchpole, to byłoby zdecydowanie słabiej, aczkolwiek i tak lepiej niż w zeszłym miesiącu, co bardzo mnie cieszy. Generalnie w październiku zaczęłam jeszcze Inne zasady lata Benjamina Alire Saenza, ale nie dokończyłam jeszcze tej pozycji, więc wrzucę ją do listopadowego podsumowania.

Październik minął pod znakiem udanych lektur, zwłaszcza w przypadku Wolnej miłości oraz Nieczystej. Udało mi się również przeczytać opowiadania tegorocznej noblistki, czyli Alice Munro. Na pewno sięgnę po kolejne książki tych autorek, ponieważ zapowiadają się bardzo dobrze.

 A jak u Was minął poprzedni miesiąc? Jesteście zadowoleni ze swoich wyników?

44 komentarze

Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...

  1. Nie jestem zadowolona ze swojego październikowego wyniku, ale bardzo entuzjastycznie podchodzę do listopada:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej! U mnie październik naprawdę świetnie wypadł (chyba najlepiej od początku mojego blogowania). Przeczytałem 10 całkiem wcale niechudych książek i wszystkie naprawdę mi się podobały :D Nawiązałem współpracę... Generalnie jest świetnie i mam duży zapał teraz XD Oby listopad był dla nas łaskawy c: Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, gratuluję! Najważniejsze, że jesteś zadowolony, a do tego masz zapał. :)

      Usuń
  3. U mnie w październiku trochę słaby wynik, ale to w dużej mierze przez problemy zdrowotne. Zobaczymy jaki będzie listopad. A Tobie gratuluję wyniku!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładny wynik, z tych co przeczytałaś niestety nawet nie kojarzę. Ale może zasięgnę po coś - tak jak Ty po coś tegorocznej noblistki (za coś tego nobla w końcu dostała). Ja osobiście miałam miesiąc tragiczny pod względem czytelniczym - przeczytanie jednej książki to katastrofa.. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, też nie byłabym zadowolona, gdybym przeczytała tylko jedną książkę. Jednak różnie bywa w życiu, czasami jest tyle innych spraw, że nie ma czasu na czytanie. :)

      Usuń
    2. Widzisz. Tym razem to była szkoła. Okazuje się, że w liceum wymyśli sobie wymagać dużo więcej niż w gimnazjum. Dobra, żartuję. Wiedziałam, że będzie trochę gorzej, ale to już lekka paranoja. Ale biorę się za czytanie w tym miesiącu i mam nadzieję, że uda mi się nie zawalić znowu lenistwem (które mnie zmogło po nauce do szkoły)..

      Usuń
    3. Wiadomo, na każdym wyższym etapie wymaga się więcej. Pamiętam, że w liceum czytałam prawie same lektury, bo na nic innego nie miałam czasu. ;-)

      Usuń
  5. Gratuluję wyników :)
    Mnie moje satysfakcjonują, choć imponujące nie są :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja jestem bardzo zadowolona, bo pomimo natłoku zajęć udało mi się przeczytać 18 książek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba nie robiłaś niczego innego poza czytaniem? ;-) Pozazdrościć wyniku!

      Usuń
  7. Niezły miesiąc. U mnie też. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jestem zadowolona, gratuluję;)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie właśnie pojawiła się recenzja "Przyjaciółki z młodości" i patrząc na nasze oceny, mamy bardzo podobne odczucia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem z siebie zadowolona. A i tobie gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie październik również dość dobrze wypadł. Za Munroe również mam plan się wziąć, bo widzę po blogach, że warto.

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluje wyników! :)
    A co do Alice Munro... muszę w końcu wypożyczyć jakąś jej książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję wyniku. U mnie trochę słabiej. Udanego listopada! ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ładny wynik :) Mam chrapkę na "Przyjaciółkę z młodości".

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny wynik, widzę kilka ciekawych propozycji dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję październikowego wyniku ;) Z przeczytanych najbardziej ciekawią mnie "Przyjaciółka z młodości", które planuję pożyczyć kiedyś od przyjaciółki ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cóż mi pozostaje dodać? Gratuluję takiego wyniku oraz interesujących lektur. Ja żadnej z nich nie czytałam jeszcze, może w niedalekiej przyszłości to się zmieni:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny wynik ;) U mnie trochę gorzej.. Mam nadzieję, że listopad będzie lepszy ; )

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny wynik:) Mój mnie średnio zadowala, ale może listopad będzie lepszy:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mnie się dupsko raduje, bo w końcu przeczytałam sporo (jak na matkę niemowlęcia :D) książek. Już myślałam, że zginę w otchłani nieczytactwa :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Gratuluję wyników! U mnie 7 więc też całkiem nieźle:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Gratki! :-) W ogólnym ujęciu ze swoich wyników jestem zadowolony - kilka filmów, serial, kilka gier i kilka książek - całkiem owocnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale wyniki, gratuluję. Niestety nie kojarzę ksiażek, które przeczytałaś. Choć jedna, no może dwie trochę mnie ciekawi. ;) Ja ze swojego wyniku jestem średnio zadowolona, ale nie jest znów tak źle, bym musiała narzekać. :) Szkoła zajmuję trochę czasu...

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Genialne wyniki, gratuluję i życzę powodzenia w listopadzie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Moje wyniki zbliżone do Twoich :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Gratulacje! Ja mam nadzieję, że u mnie listopad okaże się bardziej owocny. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetne wyniki, u mnie październik bardzo słabo wypadł :)

    OdpowiedzUsuń
  28. super wynik, u mnie tylko 4 przeczytane książki, ale ostatnio to jest u mnie standard :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja zadowolona ze swojego nie jestem, za to Twojego gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  30. U mnie nieco gorzej,ale nie narzekam.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja ze swoich wyników jestem stosunkowo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetny wynik, gratuluję :))

    OdpowiedzUsuń
  33. Gratuluję wyników :) Mnie październik wypadł gorzej niż inne miesiące, ale to dlatego, że tyle się działo. Międzynarodowy Festiwal Kryminału we Wrocławiu i Targi Książki w Krakowie ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Gratulacje i życzę jeszcze lepszych :)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.