Dzisiaj rusza pierwsza edycja mojego wyzwania, o którym już Wam wspominałam. Od razu pragnę Wam podziękować za tak liczne zgłaszanie się, co wprawiło mnie w ogromne zadowolenie. Dziękuję za takipozytywny odzew i zachęcam do udziału każdego, kto jeszcze tego nie zrobił.
Zasady wyzwania:
1. Czas trwania: od 1 stycznia 2014 do 31 grudnia 2014 (z możliwością przedłużenia).
2. Do wyzwania można dołączyć w każdym momencie, zgłaszając swoją chęć pod tym postem i podając swój nick oraz adres bloga.
3. Moja propozycja z motywem okładki będzie trwała miesiąc kalendarzowy. Pierwszego dnia miesiąca podam konkretny motyw, który ma znaleźć się na okładce książki przeczytanej przez Was. W razie jakichkolwiek wątpliwości - będziemy rozwiązywać je na bieżąco.
4. Pod uwagę bierzemy jedynie okładki polskie, chyba że książka była czytana w wersji obcojęzycznej - wtedy zaliczam.
4. Pod uwagę bierzemy jedynie okładki polskie, chyba że książka była czytana w wersji obcojęzycznej - wtedy zaliczam.
5. Na swoim blogu zamieszczamy recenzję lub krótką opinię na temat pozycji, która bierze udział w wyzwaniu.
6. Bardzo proszę, aby pod opublikowaną recenzją znalazła się informacja o tym, iż bierze ona udział w wyzwaniu Grunt to okładka (można wstawić powyższy baner lub wstawić link do wyzwania). Wyzwanie można łączyć z innymi.
7. Linki do swoich recenzji proszę wstawiać w komentarzach do mojego wpisu z danego miesiąca.
8. Na początku każdego miesiąca umieszczę podsumowanie, a także podam hasło na kolejny miesiąc.
9. Będę wdzięczna, jeśli w widocznym miejscu na swoim blogu umieścicie baner i link do mojego wyzwania, co pozwoli na rozpowszechnienie go.
styczniowy motyw:
KWIATY
Wyjaśnienie hasła: kwiaty nie muszą grać głównej roli na okładce - ważne, aby można było je bez problemu dostrzec. Rozmiar i ilość kwiatów nie ma znaczenia - może być ich mnóstwo, a może być także jeden mały kwiatuszek.
Linki do recenzji proszę umieszczać pod tym postem. Życzę miłej zabawy z wyszukiwaniem odpowiednich okładek, a także miłej lektury! :)
Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...
Jeśli trafi mi się odpowiednia okładka, a są na to duże szanse, podeślę :) Nie obiecuję jednak regularności.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Ty odsypiasz a ja już na nogach...hihi
OdpowiedzUsuńDla wszystkich najlepszego w 2014! :)
A hasełko...hmmm... powinno się udać w styczniu jeśli o mnie chodzi.
Aine też już odespała... :D
Odespała, ale nie wstała - do łóżka laptopa i herbatę wzięła ;)
UsuńEwelinko, z tym odsypianiem to u mnie nie tak łatwo - nie jestem śpiochem, więc mimo tego, że położyłam się o 5 rano, to wstałam o 9. :)
UsuńKurczę, tego się nie spodziewałam, może być problem :D
OdpowiedzUsuńSerio? A wierzyłam, że hasło będzie naprawdę łatwe. W takim razie trzymam kciuki, aby udało Ci się coś znaleźć! :)
UsuńW przyszłym tygodniu wybieram się do biblioteki, więc z pewnością coś znajdę. Zapytam jeszcze o szczegóły. Czy 'kwiaty' mają być głównym motywem okładki czy choćby drobnym szczegółem? Chodzi po prostu o to by te kwiatki gdzieś były umieszczone? :))
OdpowiedzUsuńDołączam się do pytania.
UsuńSpokojnie możecie szukać książek, gdzie kwiaty występują gdziekolwiek i w dowolnej ilości. Nie muszą być głównym motywem. :)
UsuńJa nie mogę zmobilizować się i podjąć jednego wyzwania, a w poprzednim wpisie widzę twoje podsumowanie miesiąca z kilkoma wyzwaniami :) Aż mi wstyd :) Zobaczymy czy uda mi się natrafić na jakąś książkę z motywem kwiatów.
OdpowiedzUsuńW tej chwili na myśl mi przyszła okładka książki Evansa "Stokrotki w śniegu", ale tą czytałam już kilka miesięcy temu ;) Szczęśliwego Nowego Roku obfitującego w ciekawe książki.
Wierzę, że uda Ci się znaleźć jakąś książkę pasującą do wyzwania. :)
UsuńNie jestem zbyt dobra w wyszukiwaniu takich rzeczy, ale spróbuję :). Bardzo ciekawe wyzwanie. Takie nietypowe :]. Linka na blogu dodam później :).
OdpowiedzUsuńMam rozumieć, że zgłaszasz swój udział w wyzwaniu? :)
UsuńTak :)
UsuńKwiaty powiadasz.... No coś znajdę zapewne :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytam książkę która spasuje do wyzwania :) dopisz mnie do wyzwania - spróbuję bo może być ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Super, bardzo się cieszę. Już dopisuję! :)
UsuńKochana, wszystkiego dobrego w 2014!
OdpowiedzUsuńPierwsze wyzwanie zapowiada się ciekawie, zobaczymy ile kwiecistych okładek u siebie znajdę :)
Klaudyno, Tobie również wszystkiego najpiękniejszego! :)
UsuńWyszukałam książkę u siebie na półce, ale jest na niej jeden kwiat i nie jest on głównym elementem okładki... Może być, czy muszę szukać czegoś, co ma na okładce głównie kwiaty?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że może być. :)
UsuńNie wiem, czy uda mi się znaleźć książkę z motywem kwiatowym na okładce, ale spróbuję. Mam nadzieję, że się uda;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
UsuńJakie fajne wyzwanie z chęcią spróbuję swoich sił;-)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNa ten moment nie znajduje żadnej książki pasującej pod wyzwanie, ale powoli coś mi świta, wypadałoby zrobić przegląd swojej i siostry biblioteczki.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego roku! ;)
Jak na razie nie mam żadnej książki z kwiatami na okładce tą, którą miałam już przeczytałam ale poszukam i może coś znajdę jednak.
OdpowiedzUsuńZ pewnością coś się znajdzie:)
OdpowiedzUsuńTeż mam pytanie - własnie zamierzam się zabrać za książkę, tyle, że to jest raczej opracowanie naukowe - tekst bedący komentarzem do Jogasutr. Na okładce sa rysowane kwiaty. Może być? Czy musi być fikcja literacka? Bo jesli to drugie to bedę szukać dalej...;)
OdpowiedzUsuńW zasadzie opracowanie naukowe jest książką, tyle że specjalistyczną, zatem jak najbardziej pasuje. :)
UsuńDziękuję;) To idę czytać;)
UsuńJedno techniczne pytanie? Czy okładka styczniowa ma być z recenzją również styczniową, czy mogą być te, które na naszych blogach pojawiły się wcześniej?
OdpowiedzUsuńWyzwanie polega na tym, że książki muszą być zrecenzowane w tym miesiącu, w którym jest dany motyw. Wcześniej zrecenzowane książki nie zaliczają się do wyzwania.
UsuńNo to wszystko już jasne :)
UsuńOj, coś w planowanych powieściach nie widzę kwiatów, ale muszę się przyjrzeć :D
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w nowym roku:)
OdpowiedzUsuńIdę szukać jakiś kwiatowych okładek, może być ciężko,bo posiadam głównie kryminały:)
Trzymam kciuki, aby jednak udało Ci się znaleźć chociaż jedną! :)
UsuńWstępnie się przyłączam do wyzwania. Zobaczymy czy znajdę jakąś okładkę z motywem kwiatowym.
OdpowiedzUsuńPrzyłączyłam się...i chyba dobrze. W tym miesiącu chyba podołam. Kwiaty występują na okładkach dosyć często. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmonweg
O to idę przejrzeć moje okładki z książek czy gdzieś są jakieś kwiatuszki :))
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się :) Dziękuję za wprawne oko, faktycznie okładka wpasowuje się w wybrany przez Ciebie motyw :)
OdpowiedzUsuńhttp://wybranyswiathistorii.blogspot.com/2014/01/milaczek-magdalena-witkiewicz.html
ech, to chyba i ja się przyłączam, przynajmniej w tym miesiącu :)
OdpowiedzUsuńSuper! :)
UsuńMało styczniowo, myślałam, że będzie śnieg ;)
OdpowiedzUsuńOj, kwiaty bardziej pasują do aktualnej aury za oknem, bo na razie śniegu ani widu, ani słychu. ;-)
UsuńMuszę Ci powiedzieć, że trafiłaś idealnie - właśnie czytam książkę z okładką, na której są w pewnym miejscu kwiaty :)
OdpowiedzUsuńSuper. Cieszę się, że trafiłam w dziesiątkę! :)
UsuńPrzyłączam się w tym miesiącu :) Faktycznie łatwe na początek i mam nadzieję, że uda mi się taką okładkę znaleźć.
OdpowiedzUsuńNa razie nie mam pomysłu jaką książkę mogłabym przeczytać, ale coś jeszcze wymyślę. :) Na szczęście wybieram się do biblioteki w przyszłym tygodniu, tam na pewno znajdę odpowiednią książkę. :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością coś znajdziesz. Bardzo często spotykam się z książkami, na których okładkach znajdują się kwiaty, więc nie powinnaś mieć problemu. Powodzenia! :)
UsuńJak tak dalej pójdzie, to Twoje wyzwanie stanie się pretekstem do zakupu sporej liczby książek. Dziś poczułam się pewnie, ale mina mi zrzedła, kiedy okazało się, że w moich zbiorach nie ma nic z kwiatami na okładce (poza "Kwiatami na poddaszu", ale chciałam być uczciwa sama przed sobą i czytać na bieżąco, a te, choć niezrecenzowane, przeczytane są przeze mnie już dawno)!
OdpowiedzUsuńW sumie każdy pretekst jest dobry! ;-) Rozumiem i cieszę się, że chcesz być uczciwa - to się ceni. Może warto sięgnąć po kolejne części "Kwiatów na poddaszu"?
UsuńPrzeczytałam wszystkie, a "Rodzina Casteel" ma, niestety, liście. ;<
UsuńFaktycznie... Trzymam kciuki, aby jednak udało Ci się znaleźć. Do końca miesiąca jeszcze dużo czasu! :)
UsuńChyba już nawet jakąś książkę na ten miesiąc mam :)
OdpowiedzUsuńNapisałam już w zapowiedzi, że się zgłaszam (nie zauważyłam tego posta), ale napiszę jeszcze raz tu :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wyzwanie. Bardzo rozwojowe i motywujące do czytania :)
Mój nick: evee
Blog: http://videte.blog.pl/
W takim razie zapraszam do szukania odpowiednich okładek. Już zapisałam Cię na listę. Powodzenia! :)
UsuńHm, tak się akurat składa, że mam na półkach wiele książek z kwiatowymi okładkami. Ale większość przeczytałam już i zrecenzowałam! Ale to nic, sięgnę po resztę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To zawsze jakaś motywacja. :)
UsuńMoże coś poszukam i się zgłoszę:)
OdpowiedzUsuńKwiaty, kwiaty, kwiaty... W sumie jak tak się sięga po książkę to często jest ten motyw na okładce, ale jak już trzeba poszukać to nie ma... Kwiaty nie muszą grać głównej roli na okładce, prawda? Mogą być tłem? W takim razie mam! ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście, kwiaty nie muszą być głównym motywem - ważne, aby było je widać gdzieś na okładce. Miłej lektury! :)
UsuńAle ciekawe wyzwanie! Żeby na ten nowy rok się zmobilizować to zgłaszam się do wyzwania! :)
OdpowiedzUsuńmój nick to Buba, a adres bloga http://zlodziejka-ksiazek-buba.blogspot.com/ ;)
Już zapisałam Cię na listę. ;)
UsuńCzy okładki "Kochanic króla" i "Dwóch królowych" się zaliczają? Mają kwiaty wplecione we wzór, ale trochę wydają mi się naciągane :/
OdpowiedzUsuńFaktycznie obie książki mają jakiś motyw, ale aby znaleźć na nim kwiaty trzeba się natrudzić, a nawet wtedy stanowi to sporną kwestię. Wolałabym uniknąć jakichkolwiek domysłów czy jakichkolwiek problematycznych sytuacji, dlatego niech kwiaty na okładce będą widoczne, aby nikt nie miał żadnych wątpliwości. Trzymam kciuki, aby udało Ci się coś dopasować! :)
Usuń"Klaudyna w Paryżu", Colette
OdpowiedzUsuńhttp://www.kreatywa.net/2014/01/klaudyna-w-paryzu-colette.html
Mam starą, pełną uroku wersję tej książki, której okładka usłana jest kwiatami :)
Dziękuję za link, już zapisałam go w podsumowaniu, które okaże się za miesiąc. Faktycznie okładka bardzo kwiecista. :)
UsuńChętnie pobawię się z wami :)
OdpowiedzUsuńNick: Keira
Blog: http://black-and-blacker.blogspot.com
Już zapisałam Cię na liście. :)
Usuńbardzo fajna propozycja wyzwania :D jeśli akurat w danym miesiącu uda mi się z moimi wypożyczeniami trafić z okładką to bardzo chętnie wtedy dam znać ;)
OdpowiedzUsuńJasne, będę czekać. :)
Usuń"Demony miłości", Eve Edwards
OdpowiedzUsuńhttp://www.recenzjum.pl/2014/01/recenzja-ksiazki-demony-miosci.html
Najlepiej to widać na żywo, ale na stroju kobiety z okładki są kwiaty :)
Dziękuję za link. Faktycznie niełatwo dostrzec kwiaty na stroju tej kobiety, ale nigdy nie trzymałam tej książki w dłoniach, dlatego wierzę Ci na słowo. :)
UsuńŚwietnie! :) Z czasem możesz pomyśleć nad ankietą - co ma być na okładce książki - przez miesiąc kalendarzowy będziemy wybierać i tak do końca roku. Tylko taka moja propozycja ;D.
OdpowiedzUsuńOd początku rozważałam ankietę... Na pewno nie będzie jej co miesiąc, ale czasami postaram się zrobić Wam taki prezent. :)
UsuńA ja tam lubię wyczekiwanie na niespodziankę :) Wiedząc, że motywem lutego będzie np. zwierzę na okładce, automatycznie odkładałabym lekturę na wtedy, a to jak małe oszustwo ;)
UsuńA ja zgadzam się z Klaudyną - niech będzie niespodzianka.
UsuńDziewczyny, na razie możecie być zupełnie spokojne. Sama wiem, że takie niespodzianki są wspaniałe, bo właśnie to lubię najbardziej w wyzwaniu "Pod hasłem" - wyczekiwanie na dany motyw to świetne doświadczenie. Jeśli kiedykolwiek wpadłabym na pomysł z ankietą lub Waszymi propozycjami na hasło, to z pewnością nie byłby to częsty zabieg. Może raz na pół roku. Jednak na razie nie ma takiej opcji. :)
Usuń"Różany labirynt" Titania Hardie
OdpowiedzUsuńhttp://monweg.blog.onet.pl/2014/01/02/570/
monweg
Druga książka do Twojego wyzwania Ewa Stachniak - "Ogród Afrodyty" http://monweg.blog.onet.pl/2014/01/07/ogrod-afrodyty/
Usuńmonweg
Kolejna książka Albert Wass - "Czarownica z Funtinel" (na głowie kwietny ma wianek) http://monweg.blog.onet.pl/2014/01/11/czarownica-z-funtinel/
Usuńmonweg
http://ja-ksiazkoholik.blogspot.com/2014/01/1-bez-mojej-zgody.html "Bez mojej zgody" Jodi Picoult można zaliczyć?
OdpowiedzUsuńTak, zaliczam Ci "Bez mojej zgody", ponieważ przedstawiona przez Ciebie wersja okładki zawiera kwiaty. :)
UsuńTak z ciekawości - mam na półce książkę, która kwiaty skrywa na grzbiecie i tylnej okładce. Też się liczy? Czy bierzemy pod uwagę jedynie front?
OdpowiedzUsuńUważam, że lepiej, abyśmy brali pod uwagę jedynie front okładki, aby nie było niepotrzebnych nieporozumień. :) Już zapisałam "Zamek z piasku". Klaudyno, szalejesz! ;-)
UsuńDzięki za rozwianie wątpliwości :)
Usuń"Zamek z piasku", Magdalena Witkiewicz
OdpowiedzUsuńhttp://www.kreatywa.net/2014/01/zamek-z-piasku-magdalena-witkiewicz.html
Na dole pojawia się delikatny kwiatowy motyw :)
Chyba chcę spróbować wziąć udział w tym wyzwaniu! To mój 'wyzwaniowy debiut', ale bardzo podoba mi się pomysł, bo moim wyznacznikiem czytania książek bardzo często jest właśnie okładka :)
OdpowiedzUsuńTakże nick: Olga K i adres bloga: http://retrams.blogspot.com/ Zgłaszam gotowość! :)
Czas na poszukiwania kwiatów:) Szczęśliwości w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńAle się cieszę na to wyzwanie :D Jak będę w mieszkaniu, to zacznę szukać kwiatów na okładce :D
OdpowiedzUsuńOkay, to teraz trzeba wyruszyć na poszukiwania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie do akcji - inaczej pewnie bym się nie dowiedziała, a zapowiada się ciekawie. Jesli tylko coś się trafi, to na pewno podeślę :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w nowym roku!
Ja dziś byłam w bibliotece ale dopiero teraz czytam Twojego posta. ALe styczeń dopiero się zaczął więc jeszcze zdążę:)
OdpowiedzUsuńHej! Będę szukała tych kwiatków na okładkach książek w bibliotece i księgarnii :)
OdpowiedzUsuńZnalazłam książkę, gdzie jest kwiat na urnie, mam nadzieję że będzie pasował do hasła styczniowego :)
OdpowiedzUsuńA. Pitcher, Moja siostra mieszka na kominku
http://czerwonetrampkiksiazki.blogspot.com/2014/01/zycia-ciag-dalszy.html
Faktycznie widzę różę na urnie, więc książka pasuje. :)
UsuńCiekawe wyzwanie:) Zgłaszam swój udział i pędzę szukać książki z kwiatami na okładce:)
OdpowiedzUsuńJuż zapisuję na listę. Miłego szukania kwiatów! :)
UsuńŁał kwiaty ? Lecę do biblioteki czegoś poszukać :D
OdpowiedzUsuńO a mam pytanie. Zrecenzowałam książkę "Biała jak mleko, czerwona jak krew" Na okładce dziewczyna trzyma kwiat czy może być ?
UsuńOczywiście. Książka jak najbardziej pasuje, bo na okładce widnieją kwiaty. :)
UsuńKwiat niby jest:
OdpowiedzUsuńhttp://popkultura-przechodnia.blogspot.com/2014/01/trolle-magia-i-jedna-wnerwiajaca.html
Kwiat jest, ale na zagranicznych wersjach okładek, prawda? Na tej polskiej to chyba skrzydła, a nie kwiat, więc niestety nie mogę zaliczyć "Magii Avalonu". Co prawda czytam w Twojej recenzji, że w książce kwiaty są skrzydłami, ale... nie widać tego na pierwszy rzut oka. :(
Usuńprzekonałaś mnie zgłaszam się i próbuję;P dodaję banerek do podstronki na blogu wyzwania i do czytania;))
OdpowiedzUsuńhttp://mkczytuje.blogspot.com/p/wyzwania.html
Jeśli coś znajdę (jak wrócę do domu), to może i ja się dołączę :))
OdpowiedzUsuńMam pytanie, chodzi o książkę Dwa tygodnie na miłość Ewy Sitarek. Kwiaty są na obrusie u dołu okładki, ale nie wiem czy nie byłoby to trochę naciągane.
OdpowiedzUsuńJakby nie patrzeć - kwiatki są widoczne, więc zaliczę. :)
Usuń"Kolory tamtego lata", Richard Paul Evans
OdpowiedzUsuńhttp://www.kreatywa.net/2014/01/kolory-tamtego-lata-richard-paul-evans.html
Kwiat widoczny bardzo :)
Oczywiście. Szalejesz - dopiero 3 stycznia, a tutaj już 3 książki przeczytane. :)
UsuńWiem, przesada. Wykorzystuję to, że mamy wolne i musimy siedzieć w domu, a ja chwilowo mam przerwę od pracy nad książkami :) Będzie gorzej niebawem, niestety.
UsuńŻadna przesada - dobrze, że idziesz jak burza. :) Nie martw się, nawet jeśli nie przeczytasz już żadnej książki do styczniowej edycji, to będziesz miała trzy na koncie, czyli świetny wynik. Chociaż nie chce mi się wierzyć, że jeszcze czegoś nie dorzucisz. Kochana, powodzenia! :)
UsuńHah, przeraża mnie ilość komentarzy do tego posta. Pewnie czasu brak, a tutaj trzeba prawie każdemu odpowiedzieć. :)
OdpowiedzUsuńZresztą i ja mam pytanie. Bo czytam właśnie sobie Tajemniczy ogród. Na mojej wersji okładkowej widać dzieci, które podlewają kwiaty (obraz Podkowińskiego), ale te kwiaty nie do końca są widoczne.. Liczy się to? x3
Uwierz, że mnie również ogarnia przerażenie... :P Staram się odpowiedzieć przynajmniej osobom, które pytają o coś, bo nie sposób zrobić to wszystkim. ;-) Ja tam widzę kwiaty (co prawda rozmyte, ale są), dlatego zaliczę. Podeślij link.
UsuńBiorę udział ;-*
OdpowiedzUsuńwww.wcieniuksiazek.blogspot.com
Postaram się, choć może być trudno.
OdpowiedzUsuńmartucha180
www.atramentowomi.blogspot.com
NO i pierwszy etap zaliczony! :) Tu recenzja: http://zlodziejka-ksiazek-buba.blogspot.com/2014/01/lato-w-jagodce-katarzyna-michalak.html
OdpowiedzUsuńserdecznie! ;*
Zatem na styczeń:
OdpowiedzUsuń"Ania z Avonlea" - Lucy Maud Montgomery
wydanie z 2013
http://magicznyswiatksiazki.pl/ania-z-avonlea-lucy-maud-montgomery-recenzja-390/
pozdrawiam
Miłośniczka Książek
Udało się :-)
OdpowiedzUsuń"Dworek pod Lipami" - Anna J. Szepielak
http://im-bookworm.blogspot.com/2014/01/dworek-pod-lipami-anna-j-szepielak.html
Pozdrawiam i przy okazji zapraszam do wzięcia udziału w konkursie u mnie na blogu :-)
Już zapisałam na liście, że przeczytałaś książkę. Brawo! A za zaproszenie dziękuję, na pewno zajrzę. :)
Usuńmam książkę do wyzwania
OdpowiedzUsuń"Wzgórze Dzikich Kwiatów" - Kimberley Freeman
http://bibliotekamelanii.blogspot.com/2014/01/kimberley-freeman-wzgorze-dzikich.html
Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńzgłaszam książkę dla dzieci akurat na okładce są kwiaty :)
Klasyczne bajki na dobranoc autor zbiorowy
http://ksiazeczkinaszejtrojeczki.blogspot.com/2014/01/klasyczne-bajki-na-dobranoc.html
Zapisuję, chociaż wcześniej nie widziałam zgłoszenia do wyzwania. ;-)
UsuńNo tak jasny ciasny wszystko przez pośpiech :-)
UsuńMama Misi i Tosi
blog Misia i Tosia czytają http://ksiazeczkinaszejtrojeczki.blogspot.com/
http://ksiazeczkinaszejtrojeczki.blogspot.com/2014/01/cecylka-knedelek-i-kolorowe-bale.html
UsuńCecylka Knedelek i kolorowe bale Joanna Krzyżanek
kwiat w kapeluszu Gąski Walerii
Zrecenzowałam Coś pożyczonego i dopiero teraz zorientowałam się, że tam jest jakiś kwiatek, więc zgłaszam: http://www.dzienpozniej.blogspot.com/2014/01/cos-pozyczonego.html
OdpowiedzUsuńhttp://spetana-przez-ksiazki.blogspot.com/2014/01/biaa-jak-mleko-czerwona-jak-krew.html
OdpowiedzUsuńKwiatek we włosach, kwiatki w lewym rogu ;)
OdpowiedzUsuńhttp://k-recenzjeksiazek.blogspot.com/2014/01/lucy-maud-montgomery-bekitny-zamek.html
:)
"Klub Matek Swatek'" Ewy Stec :)
OdpowiedzUsuńhttp://ja-ksiazkoholik.blogspot.com/2014/01/klub-matek-swatek.html
Już druga książka w tym miesiącu. Gratulacje! :)
UsuńDołączam do wyzwania :)
OdpowiedzUsuńhttp://otro-mundooo.blogspot.com/
Link do recenzji: http://otro-mundooo.blogspot.com/2014/01/geneza.html
Do styczniowego motywu kwiatów http://zakamarek2013.blogspot.com/2014/01/podatek.html
OdpowiedzUsuń"Kobiety Łazarza" Marina Stepnova
OdpowiedzUsuńhttp://slowa-czytane.blogspot.com/2014/01/kobiety-azarza-marina-stepnova.html
No to oficjalnie się zgłaszam: Aine; http://czytanieprzykominku.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZbigniew Lengren, "Gałgankowy skarb"
http://czytanieprzykominku.blogspot.com/2014/01/gagankowy-skarb.html
http://mkczytuje.blogspot.com/2014/01/cisza-pod-sercem-monika-orowska.html
OdpowiedzUsuńCisza pod sercem - Monika Orłowska
kwiaty we włosach ciężarnej dziewczyny w czerwonej sukience... jak trzymam książkę w ręce to widać je wyraźni - na zdjęciu okładki w powiększeniu raczej, czy tak pasuje??
Kwiaty we włosach widać, zatem książkę zaliczam. :)
UsuńDołączam się z fartuszkiem w kwiatki ;)
OdpowiedzUsuńkulinarna powieść Barbary O'Neal - "Recepta na miłość"
http://czytelniczy.blogspot.com/2014/01/powiesc-kulinarna-recepta-na-miosc-tost.html
http://spetana-przez-ksiazki.blogspot.com/2014/01/corka-robrojka-magorzata-musierowicz.html
OdpowiedzUsuń"Nowy Jork zbuntowany", Ewa Winnicka
OdpowiedzUsuńhttp://www.kreatywa.net/2014/01/nowy-jork-zbuntowany-ewa-winnicka.html
Tutaj pozostawiam ocenę Tobie. Kwiaty są dwa - element tytułu [ornament] i ozdoba klapy Freda Astaire'a, co na miniaturze jest widoczne dość słabo, ale na samym egzemplarzu dość dobrze :)
Ornament jak ornament, ale przekonał mnie kwiat w klapie marynarki, który dobrze widać po powiększeniu okładki. Zaliczam!
Usuń"Nie licząc kota, czyli kolejna historia miłosna" Katarzyna Bulicz-Kasprzak (za kobietą jest kwitnąca wiśnia"
OdpowiedzUsuńhttp://kulturka-maialis.blogspot.com/2014/01/ksiazka-68-katarzyna-bulicz-kasprzak.html
Nawet znalazłam okładkę w kwiatki w swoim zbiorze, ale deklaracji nie składam. Jak mi się uda przeczytać, zajrzę ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie trzymam kciuki, aby udało się! :)
Usuńhttp://mojalistalektur.blogspot.com/2014/01/jogasutry-wg-m-wieloboba.html - przeczytane ;)
OdpowiedzUsuń"Rezerwat niebieskich ptaków" Ewa Nowak
OdpowiedzUsuńhttp://mysteriousworldofbooks.blogspot.com/2014/01/rezerwat-niebieskich-ptakow-ewa-nowak.html
Kwiaty są tyle, że papierowe ;)
"Emma" - Jane Austen
OdpowiedzUsuńhttp://www.kreatywa.net/2014/01/emma-jane-austen-recenzja.html
Kwiatów jest duuużo dużo - i na wdzianku i w garści :)
Znalazłam dziś odpowiednią okładkę, także się zgłaszam do wyzwania :)
OdpowiedzUsuńadres bloga: http://my-blueberry-life.blogspot.com/
Pierwsza styczniowa okładka Jodi Picoult "Deszczowa noc"
OdpowiedzUsuńhttp://kasiowaczytelnia.blogspot.de/2014/01/jodi-picoult-deszczowa-noc.html
"Zalotnica niebieska" - Magdalena Samozwaniec
OdpowiedzUsuńhttp://www.kreatywa.net/2014/01/zalotnica-niebieska-magdalena-samozwaniec.html
"Kwiaty na poddaszu", Virginia C. Andrews
OdpowiedzUsuńhttp://black-and-blacker.blogspot.com/2014/01/virginia-c-andrews-kwiaty-na-poddaszu.html
"Hotel Riwiera" - Elizabeth Adler
OdpowiedzUsuńhttp://babskieczytadla.blogspot.com/2014/01/16-hotel-riwiera-elizabeth-adler.html
drobne żółte różyczki na krzakach :)
"Dom w Kornwalii" Patrick Gale
OdpowiedzUsuńhttp://pasjonatkaliteratury.blogspot.com/2014/01/dom-w-kornwalii-patrick-gale.html
Okay są u mnie i kwiaty ! Nawet kilka hehe :)
OdpowiedzUsuń"Błękitny Zamek" Lucy Maud Montgomery
http://miqaisonfire.wordpress.com/2014/01/09/448-blekitny-zamek-lucy-maud-montgomery/
"Arsen Lupin. Zbrodnia w zamku. Tajemnica królowej" - Maurice Leblanc
OdpowiedzUsuńhttp://bibliotekamelanii.blogspot.com/2014/01/maurice-leblanc-arsen-lupin-zbrodnia-w.html
"Bestia" Alex Flinn
OdpowiedzUsuńhttp://somethingmorethanbooks.blogspot.com/2014/01/11-bestia-alex-flinn.html#more
"Teraz i zawsze" Carolyn Egan
OdpowiedzUsuńhttp://www.skrawkimoichmysli.pl/2014/01/teraz-i-zawsze-carolyn-egan.html
Mam pytanie. Czy okładka "Błękitnej Godziny" Alyson Noel może zaliczać się do wyzwania? Bo ja w tej kuli widzę jakieś kwiaty (chyba maki) i zastanawiam się czy tylko ja mam takie skojarzenie :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że mam ogromny problem z tą okładką. Szukałam jej w jak największych powiększeniach i w kuli widzę kłosy zboża.. Co prawda, po prawej widzę coś, co mogłoby przypominać mak, ale niestety nie jest to na tyle klarowne, abym zaliczyła okładkę. Mam nadzieję, że nie poddasz się i będziesz miała chęci na dalsze poszukiwania! :)
UsuńNie ma sprawy :) Mam już jedną książkę, która na 100% się kwalifikuje, więc jest ok :) Akurat miałam "Błękitną Godzinę" wcześniej w planach i się zastanawiałam czy będzie w porządku...
UsuńPozdrawiam!
To super, cieszę się! :)
UsuńPierwsza książka już jest ;)
OdpowiedzUsuń,,Nic nie trwa wiecznie" Sidney Sheldon
http://kacik-ksiazek.blogspot.com/2014/01/nic-nie-trwa-wiecznie.html
jest pierwsza okładka, mam nadzieję, że się nada :)
OdpowiedzUsuńhttp://mojaksiazkolandia.blogspot.co.uk/2014/01/dziewczyny-w-podrozy-amanda-pressner.html
Kwiatki widać, więc jest dobrze. :)
UsuńMam pierwszą książkę z kwiatkiem :)
OdpowiedzUsuńhttp://swiatkasiencjusza.blogspot.com/2014/01/48-tygodni-magdalena-kordel.html
Magdalena Kordel "48 tygodni"
Wpadłam zobaczyć czy masz co robić :P Ale widzę, że tak więc nie będę pytać ani marudzić. Napiszę tylko, że teraz wiesz jak to jest normalne pominąć komentarz w takim gąszczu,prawda?
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam, ale podeślę tytuł jak będzie recenzja :)
pozdrawiam :D
Ewelinko, jak widzisz - mam co robić i teraz doskonale wiem, co sama czujesz, kiedy ogłaszasz comiesięczną odsłonę wyzwania. :P Zresztą nigdy nie miałam pretensji do Ciebie, gdy ominęłaś jakikolwiek mój komentarz - po prostu pisałam go jeszcze raz i męczyłam Cię, aż odpisałaś. :) Cieszę się, że znalazłaś jakąś książkę. Jestem ciekawa cóż to...
UsuńWiem że nie miałaś pretensji :) Tylko chciałam się jakoś wytłumaczyć, ale nie bardzo muszę bo wiesz już teraz jak to jest :)
UsuńKsiążka "Wzgórze Dzikich Kwiatów" :D masz ją już z wymianki? To przeczytaj koniecznie! :) w pozostałych przeczytanych nie mam na razie kwiatów... Jak będą to podeślę, ale wiesz, że specjalnie nie szukam. I tak Twóje wyzwanie jest jedynym nowym które podjęłam a z ogromu zrezygnowałam
Na "Wzgórze Dzikich Kwiatów" na razie czekam, bo dziewczyna jeszcze ją czyta - wymieniam się za "Ogród Kamili", gdzie też są kwiaty. Tylko przeczytałam ją w zeszłym miesiącu, więc nie zaliczy się do wyzwania. :) Cieszę się, że w ogóle podjęłaś się wyzwania. Czekam cierpliwie na linki!
UsuńOgród Kamilii jeszcze przede mną, ale raczej nie w planie stycznia. Ale to się okaże, bo czasem nagle mam ochotę na taką a nie inną ksiażkę i wszelkie plany biorą w łeb.
UsuńMam książkę z pięknym bukiecikiem :)
OdpowiedzUsuńhttp://retrams.blogspot.com/2014/01/czas-na-przerwe.html
Pozdrawiam
http://mojswiat-szelestkart.blogspot.com/2014/01/corina-bomann-wyspa-motyli.html
OdpowiedzUsuńPodsyłam moją recenzję - na wachlarzu są kwitnące gałązki wiśni, mam nadzieję, że się nada :)
OdpowiedzUsuńhttp://mojalistalektur.blogspot.com/2014/01/k-michalak-ogrod-kamili.html - i kolejna kwiatowa okładka. Kwiaty we włosach dziewczyny;)
OdpowiedzUsuńCiekawe wyzwanie i z chęcią wezmę w nim udział. Że też dopiero teraz się na nie natknęłam ;)
OdpowiedzUsuńTym razem trafiłam nie tylko z kwiatowym motywem, ale i tytuł pasuje ;)
OdpowiedzUsuńPowieść o życiu japońskiej rodziny żyjącej na przełomie XIX i XX wieku - Miki Sakamoto "W cieniu kwitnących wiśni"
http://czytelniczy.blogspot.com/2014/01/paeczki-kontra-noz-i-widelec-miki.html
"W świecie wiatru i wierzb. Wyznania chińskiej kurtyzany" Miao Sing
OdpowiedzUsuńhttp://slowa-czytane.blogspot.com/2014/01/w-swiecie-wiatru-i-wierzb-wyznania.html
Po przejrzeniu okładek na wirtualnej półce chcę przeczytać okazało się, że tego trochę jest. I na dobry początek
OdpowiedzUsuńhttp://kufer-z-niespodziankami.blogspot.com/2014/01/mechanizm-serca-mathias-malzieu.html
"A Beautiful Evil" - Kelly Keaton
OdpowiedzUsuńhttp://www.kreatywa.net/2014/01/a-beautiful-evil-kelly-keaton.html
Mam pytanie ;) Czy okładka "Baśniarza" się kwalifikuje? Na okładce widać pąki czerwonych róż, ale wolę się wcześniej upewnić :D
OdpowiedzUsuńKwalifikuje się, więc śmiało możesz czytać :)
UsuńCzy można jeszcze dołączyć? Jeśli tak byłabym chętna.
OdpowiedzUsuńNick: Aria
http://ariaczyta.blogspot.com/
Dołączyć można w każdym momencie! Już zapisuję na listę. Życzę szczęścia w szukaniu odpowiednich okładek. :)
UsuńPierwsza i raczej ostatnia w tym miesiącu (nie mam już nic innego z kwiatami ;))
OdpowiedzUsuńhttp://miedzy-stronnicami.blogspot.com/2014/01/40-gdy-nadejdzie-czas-susane-colasanti_15.html
mam link :)
OdpowiedzUsuńhttp://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2014/01/kimberley-freeman-wzgorze-dzikich.html
"Cień kruczych skrzydeł" Garth Stein
OdpowiedzUsuńhttp://przestrzenie-tekstu.blogspot.com/2014/01/cien-kruczych-skrzyde.html
- Luka
(drobne kwiatki są :))
http://mojswiat-szelestkart.blogspot.com/2014/01/krystyna-mirek-pojedynek-uczuc.html
OdpowiedzUsuńKatarzyna Michalak "Mistrz"
OdpowiedzUsuńhttp://slowa-czytane.blogspot.com/2014/01/mistrz-katarzyna-michalak.html
W tym miesiącu powinnam wyrobić się z jeszcze jedną, bo jest w trakcie czytania. Ot, udało Ci się trafić z kwiatami ;)
Cóż, próba numer dwa - mam nadzieję, że teraz będzie dobrze
OdpowiedzUsuńhttp://popkultura-przechodnia.blogspot.com/2014/01/ofiara-losu-czyli-o-alkoholizmie.html
http://pasjonatkaliteratury.blogspot.com/2014/01/okno-z-widokiem-magdalena-kordel.html
OdpowiedzUsuńMały kwiatek doniczkowy na parapecie okna :)
Serdecznie pozdrawiam!
http://czworgiem-oczu.blogspot.com/2014/01/ariana-franklin-tajemnica-grobowca.html
OdpowiedzUsuńYay, udało mi się coś wyszperać. Kwiaty są co prawda kamienne, ale bardzo dobrze widoczne. ^^
Autor: Jodi Picoult
OdpowiedzUsuńTytuł: Bez mojej zgody
http://kasiowaczytelnia.blogspot.de/2014/01/jodi-picoult-bez-mojej-zgody.html
"Tajemniczy ogród", F. H. Burnett
OdpowiedzUsuńhttp://wiktoriansblog.blogspot.com/2014/01/mini-reviews-114-garsc-lektur.html
"Bez mojej zgody" Jodi Picoult
OdpowiedzUsuńhttp://recenzja-ksiazka-ja.blogspot.com/2014/01/bez-mojej-zgody-jodi-picoult.html
Błękitna Magia - S.C.Ransom
OdpowiedzUsuńhttp://ujrzec-slowa.blogspot.com/2014/01/bekitna-magia-scransom.html
"Dwa tygodnie na miłość" Ewa Sitarek
OdpowiedzUsuńhttp://mysteriousworldofbooks.blogspot.com/2014/01/dwa-tygodnie-na-miosc-ewa-sitarek.html
"Żółte ptaki" Kevin Powers
OdpowiedzUsuńhttp://wycieczkiliterackie.blogspot.com/2014/01/zote-ptaki.html
http://mojswiat-szelestkart.blogspot.com/2014/01/anna-jean-mayhew-sucha-sierpniowa-trawa.html
OdpowiedzUsuńKrzywiec A., Długa zima w N.,
OdpowiedzUsuńhttp://czerwonetrampkiksiazki.blogspot.com/2014/01/niemoralne-poszukiwania-siebie.html#more
na okładce jest ornament z kwiatów wzdłuż brzegów strony, mam nadzieję że będzie się to liczyło ;-)
Faktycznie początkowo miałam trudności ze znalezieniem kwiatów na tej okładce, ale później dojrzałam ten ornament, zatem zaliczam. :)
Usuń"Czarna lista" Aleksandra Marinina
OdpowiedzUsuńKwiat na okładce mały, ale jest. :)
http://czekoladowa-przystan.blogspot.com/2014/01/zbrodnia-w-czarnomorskim-kurorcie.html
http://swiatkasiencjusza.blogspot.com/2014/01/basniarz-antonia-michaels.html
OdpowiedzUsuń"Baśniarz" Antonia Michaels
Niestety moja ostatnia książka w tym wyzwaniu w styczniu :( Miałam jeszcze dwie, ale niestety sesja wygrała...