Top 10: najlepsze książki na lato

Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień u Kreatywy.

Dziś przyszła pora na...

dziesięć najlepszych książek na lato.

Od dzisiaj mam oficjalne wakacje wolne od studiowania, chociaż pozostaje praca i wszelkie sprawy związane z przygotowaniami przedślubno-weselnymi, ale to zawsze przyjemniejsze niż nauka na zaliczenia i egzaminy. Mam ogromną nadzieję, że w letnim czasie uda mi się nadrobić zaległości czytelnicze, chociaż patrząc na moje jesienne zestawienie (TUTAJ) nie jest zbyt dobrze z moimi planami... Jednak spróbuję wziąć się w garść i w gąszczu innych zajęć znaleźć kilka chwil dla siebie oraz dobrych lektur, których jest co niemiara. Tym razem postaram się wybrać jedynie te książki, które na 99,99% przeczytam w te wakacje, ponieważ znajdują się na mojej półce bądź niebawem przywędrują do mnie.

Jak upolować faceta. Po pierwsze dla pieniędzy - dwie pierwsze części przygód Stephanie Plum czekają na półce od dawna. Wakacje to idealny czas na taką lekką lekturę, przepełnioną humorem - coś, co lubię.
Na krawędzi zawsze - pozycja obowiązkowa. Pierwsza część (moja opinia TUTAJ) skradła moje serce i podejrzewam, że z kontynuacją będzie podobnie...
Zatoka o północy - trochę cięższa książka, ale i po takie pozycje lubię sięgać w wakacyjny czas. Twórczość Chamberlaine intryguje mnie od dawna, a ową biblioteczną książkę przetrzymuję już zbyt długo, dlatego muszę zabrać się za nią jak najszybciej.
Zacisze Gosi - Ogród Kamili okazał się całkiem przyjemną lekturą, ale nic ponadto... Jednak zakończenie pozostawia tak wiele pytań, iż grzechem byłoby nie sięgnąć po kontynuację, które (mam nadzieję!) rozwieje wszelakie wątpliwości.
Wybrani - powieść typowo młodzieżowa, którą swojego czasu zachwalało wielu blogerów. Co prawda, nie należę już do grupy nastolatek, ale lubię czasami sięgnąć po książkę trochę inną niż te, które zazwyczaj czytam. Owa seria zbiera pozytywne recenzje, więc mam nadzieję, że nie zawiodę się na niej.
Pretty Little Liars - ta seria od dawna znajduje się na mojej liście "must read", ale oczywiście do tej pory nie przeczytałam nawet pierwszej części. Wierzę, że uda mi się to zrobić w wakacje, ponieważ cykl o Kłamczuchach wydaje mi się idealny na letni czas.
Hopeless - wiążę ogromne nadzieje z tą powieścią, gdyż nie spotkałam się jeszcze z ani jedną negatywną recenzją na jej temat. Seria New Adult przypadła mi do gustu, więc mam nadzieję, że Hopeless okaże się jeszcze lepszą książką niż Na krawędzi nigdy, która okazała się naprawdę dobra.
Kwiaty na poddaszu - książki Virginii C. Andrews pojawiają się u mnie prawie na każdej liście, a ja nadal ociągam się z ich przeczytaniem. Dlaczego? Z tego względu, iż czuję, że po lekturze pierwszej części będę musiała niezwłocznie sięgnąć po resztę (całe szczęście, że zaopatrzyłam się od razu w całą serię!), a to wiąże się z koniecznością wygospodarowania sobie duuużej ilości czasu... Na wakacje w sam raz. :)
Rywalki - mam nadzieję, że piękna okładka idzie w parze z równie dobrą treścią. Fabuła jest intrygująca i oderwana od rzeczywistości, a tego mi potrzeba w letni czas.
Troje - ten tytuł zna chyba każdy, a większość bardzo go chwali. Podejrzewam, że Troje znajdą się nie tylko na mojej liście, ponieważ aktualnie robią furorę wśród czytelników. Zapowiada się gorąca i kontrowersyjna lektura...

A co Wy zamierzacie przeczytać tego lata? :)