Ostatni stosik pokazywałam Wam 26 kwietnia. Szok, prawda? :) Od tej pory przez bloga przewinęło się wiele książek, które nie zostały uwiecznione na zdjęciach, ale to nic. Za to dzisiaj pocieszę Wasze oczy nabytkami, jakie udało mi się uzbierać w ostatnim czasie. Patrząc na te zdjęcie, od razu odkryłam, że większość tych książek to kontynuacje serii - cieszy mnie powrót do znanych i (najczęściej) lubianych bohaterów...
a) egzemplarze wypożyczone z biblioteki
Ciemno, prawie noc, Joanna Bator - od dawna pragnęłam zapoznać się z twórczością tej rodzimej pisarki. Poczułam przeogromne zadowolenie, kiedy na bibliotecznej półce ujrzałam jej powieść, o której było dość głośno swego czasu. Podejrzewam, że jak tylko przeczytam książki, które już zaczęłam, to Ciemno, prawie noc będzie pierwsza w kolejce.
Ślady, Janusz L. Wiśniewski - moja opinia TUTAJ.
Dziewczęta i kobiety, Alice Munro - zbiór opowiadań pod tytułem Przyjaciółka z młodości [TUTAJ moja opinia] tej autorki zauroczył mnie swoją lekkością, sentymentalnością, a przede wszystkim uniwersalnym wymiarem każdej opowieści. Zaczęłam już tęsknić za prozą Munro, zatem ucieszyłam się, kiedy w bibliotece ujrzałam kolejny zbiór opowiadań, który, mam nadzieję, ponownie przypadnie mi do gustu.
Zakręty losu. Braterstwo krwi, Agnieszka Lingas-Łoniewska - twórczość autorki już znam za sprawą Łatwopalnych, W szpilkach od Manolo, a także pierwszej części Zakrętów losu [opinia TUTAJ]. Nie spodziewałam się, że historia Kasi i Krzysztofa tak mocno poruszy moją emocjonalną stroną... Owa powieść uzyskała u mnie jedną z najwyższych ocen, co zdarza się niezwykle rzadko, zatem nie mogłabym przejść obojętnie obok kontynuacji ich losów.
Zakręty losu. Historia Lukasa, Agnieszka Lingas-Łoniewska - jak wyżej
b) egzemplarze recenzenckie
Dla Ciebie wszystko, Katarzyna Michalak - historia Ani Kraski z W imię miłości [opinia TUTAJ] wzruszyła mnie, dlatego kiedy tylko doszłam do ostatniej strony tej historii, wiedziałam, że nie mogę długo czekać na poznanie jej dalszych losów.
Dom tęsknot, Piotr Adamczyk - Pożądanie mieszka w szafie [opinia TUTAJ] okazało się udanym debiutem autora. Książka bawiła mnie i intrygowała coraz mocniej z każdą kolejną stroną, dlatego ucieszyłam się, kiedy Piotr ponownie napisał i zapytał, czy nie zechciałabym zrecenzować jego kolejnego dzieła. Jasne, że chciałabym! I to obowiązkowo. :)
c) egzemplarze wygrane w konkursach
Zacisze Gosi, Katarzyna Michalak - pierwsza część, czyli Ogród Kamili [moja opinia TUTAJ], okazała się przyjemną lekturą na chłodniejsze dni, chociaż naiwność tytułowej bohaterki irytowała mnie na każdym kroku. Niemniej zakończenie pozostawiło ogrom niedopowiedzeń i masę pytań, dlatego z przyjemnością poznam odpowiedzi na nie w Zaciszu Gosi. Cieszę się, że udało mi się wygrać tę książkę u kochanego Ejotka.
d) egzemplarze pożyczone
Ciemniejsza strona Greya, E.L. James - Pięćdziesięciu twarzy Greya [opinia TUTAJ] nie trzeba nikomu przedstawiać. Owa seria jest znana niemal wszystkim, dlatego również nie mogłam nie poznać historii Any oraz Christiana. Książka okazała się w miarę niezła, chociaż czytałam zdecydowanie lepsze erotyki. Niemniej nie lubię zaczynać i nie kończyć, więc pragnę dowiedzieć się jeszcze, co słychać u głównych bohaterów.
Nowe oblicze Greya, E.L. James - jak wyżej
Na krawędzi zawsze, J.A. Redmerski - moje pierwsze spotkanie z popularną serią New/Young Adult było niezwykle udane. Na krawędzi nigdy [moja opinia TUTAJ] okazało się strzałem w dziesiątkę, którą ustrzeliło nie tylko najwyższą notę, ale i... moje serce. Nie mogę doczekać się, kiedy poznam dalsze losy Camryn i Andrew.
Wybrani, C.J. Daugherty - myślę, że owa seria może okazać się przyjemną odskocznią od poważniejszych lektur. Dobrze, że koleżanka posiada wszystkie części - będę mogła bezkarnie zaczytywać się w nich.
Rywalki, Kiera Cass - seria Kiery Cass zbiera różnorodne recenzje, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Pragnę wyrobić sobie własne zdanie na jej temat, zatem nie pozostaje mi nic innego, jak zabrać się za tę serię.
Do stosiku dołączam jeszcze Pokutę Gabriela (Sylvain Reynard) oraz List z powstania (Anna Klejzerowicz). Obie powieści dotarły do mnie już po zrobieniu zdjęcia.
Może macie te książki za sobą? Jakie wrażenia? Po którą książkę sięgnęlibyście najchętniej?
Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...
Chyba po "Rywalki", bo cała ta seria brzmi dość rozrywkowo.
OdpowiedzUsuńNic z tego stosiku jeszcze nie czytałam, ale wszystko w swoim czasie ;)
OdpowiedzUsuń,,Ciemno, prawie noc" jest rewelacyjne, ale jednocześnie ciężkie pod względem emocjonalnym - dużo tam mroku, smutku.
OdpowiedzUsuń,,Na krawędzi zawsze" podobało mi się, ale przyznać muszę, że ma nieco inną atmosferę niż pierwszy tom.
,,Rywalki" są boleśnie przeciętne i przewidywalne, ale czyta się je błyskawicznie. To samo zresztą jest z Greyem.
Ja też jeszcze nie przeczytałam żadnej z powyższych książek, ale kilka pozycji mogłoby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńSame piękności Ci się nazbierały ;d
OdpowiedzUsuńMam wielką ochotę na Greya... !
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu mam w swojej biblioteczce "Wybranych" i jakoś nie mogę się zmobilizować, by po nią sięgnąć :) Życzę przyjemnej lektury :)
OdpowiedzUsuńWidzę kilka smakowitych kąsków, które sama już czytałam ;) a inne chętnie bym przygarnęła, gdyby ktoś mi wciskał :D
OdpowiedzUsuńPrawdę powiedziawszy jestem ciekawa twojej opinii na temat "Rywalek". A stosik naprawdę... zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńDaleko mieszkasz? Bo przyjechałabym i podwędziła Ci Zakręty losu :P
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury!
Chciałabym w końcu zapoznać się z twórczością pani Michalak, ale ciągle czekam, aż jakaś książka będzie dostępna w bibliotece :). Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com
Zauważyłam kilka książek, do których z chęcią jeszcze kiedyś tam bym wróciła ;D
OdpowiedzUsuńNo to widzę ogromny stosik, aż miło popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że dla siebie nie wybrałabym nic, bo to nie moja stylistyka, ale Tobie życzę przemiłego spędzenia czasu w towarzystwie całego stosiku! :))
OdpowiedzUsuńRywalki mnie ciekawią ;) A Grey i p. Michalak wprost przeciwnie - zdecydowanie mi z nimi nie po drodze.
OdpowiedzUsuńPatrzenie na czyjeś książkowe zdobycze sprawie mi prawie tyle samo szczęścia jak patrzenie na moje. :) Ten stos jest ogromny. Powodzenia w czytaniu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Mz.Hyde
To nie "stosik" to stos! Gratuluję i zazdroszczę - świetne zdobycze!
OdpowiedzUsuńwww.im-bookworm.pl
"Ślady" też bym chciała przytulić :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten Twój stosik :)
OdpowiedzUsuńIle książków! Nazbierało ci się, nie powiem :D
OdpowiedzUsuń"Wybrani" mi się podobała, "Rywalki" takie sobie, pomimo przeciętności czyta się nieźle, Najbardziej mi się podobał "List z powstania". Miłej lektury:)
OdpowiedzUsuńToż to stosiko, a nie stosik! Mam całą serię o Grey'u, ale póki co czeka na półce - jakoś nie mogę się przełamać, tak wiele skrajnych opinii czytałam...
OdpowiedzUsuńSpory stosik ;) Dla mnie chyba nic, ale życzę Tobie miłej lektury ;)
OdpowiedzUsuńAle cudny stosik:) Ja jak zawsze polecam książki Michalak:)od jakiegoś już czasu mam chęć na Rywalki:)
OdpowiedzUsuńW takim razie udanej lektury i czekam na recenzję. Mam nadzieje, ze wszystkie uda mi sie przeczytac.
OdpowiedzUsuńPierwszy tom Greya stoi i wciąż czeka... może kiedyś się doczeka.
OdpowiedzUsuńKochany Ejotek się cieszy, że dostarczył kochanemu Sylwuchowi tyle radochy :) A na Targach jest już przedpremiera Julki!!!!!
Zakręty losu w całości tomów 3 też na półce - ale już niedługo będzie więcej rozkosznego czasu na czytanie :)
Same smakowitości :) Przyjemnej lektury :)
OdpowiedzUsuńFajny i ciekawy stosik - miłego czytania.
OdpowiedzUsuńAż miło się patrzy na takie książkowe stosiki :) Twój stosik przypomniał mi o "Na krawędzi nigdy", na które już od jakiegoś czasu poluję w bibliotece, może w końcu uda mi się znaleźć tę książkę, a jak nie to pozostanie mi wyprawa do księgarni ;)
OdpowiedzUsuńJak Ty wytrzymałaś tyle bez stosików, to takie miłe pochwalić się pozycjami na półce i dowiedzieć, co sądzą o nich inni :)
OdpowiedzUsuńMi pierwszy tom Rywalek przypadł do gustu, taka bajkowa opowieść, podsycona lekko antyutopią(niestety zbyt lekko) i rywalizacją o koronę. ;) "Wybrani" to umilacz czasu, nic więcej, ale jako odskocznia naprawdę dobra, o ile wytrzymasz z główną bohaterką. :)
Pozdrawiam.
Ja bym z chęcią sięgnęła po Rywalki, chociaż czytałam kilka niezbyt dobrych recenzji na temat tej serii (bo już podobno nie trylogii) :)
OdpowiedzUsuńChętnie podkradłabym Ci "Rywalki". Ja nadal zwlekam z zakupem trylogii. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńBator, Wiśniewski, Munro - tych autorów książki najchętniej bym poznała.
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej z tych książek. Bator pisze świetnie (przynajmniej książki o Japonii). "Ciemno, prawie noc" kupiłam ostatnio w Biedronce :)
OdpowiedzUsuńPiękny stosik :)
OdpowiedzUsuńFitCardioBookLove
Owocnej lektury! :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy stosik:) Polecam Wybranych, mi osobiście ta książka się podobała:)
OdpowiedzUsuńDobrze jest kończyć rozpoczęte serie;) Sama mam z tym problem;)
OdpowiedzUsuńGreya przeczytałam pół pierwszej części i odłożyłam... strasznie irytowała mnie główna bohaterka, strasznie naiwna, infantylna i co chwilę powtarzająca "o święty Barnabo!"... :) ale mojej przyjaciółce cała seria bardzo się podobała :)
OdpowiedzUsuńOd dawna planuje zapoznać się z twórczością Munro. Rzadko czytam opowiadania, ale dla niej zrobię wyjątek :)
OdpowiedzUsuńNawet sobie nie wyobrażasz, jak Ci zazdroszczę "Na krawędzi zawsze"! Gray'a czytałam, czytałam, oj, czytałam - nic szczególnego, bywały gorsze i lepsze. Ogólnie zazdroszczę stosiku!
OdpowiedzUsuń[http://wachajac-ksiazki.blogspot.com/]
Wybranych mam już na półce - przeczytanych :) Zazdroszczę Rywalek!
OdpowiedzUsuńWszystkie poza Grey'em mi sie podobają :) Grey'a nie znoszę :)
OdpowiedzUsuńnaczytane.blog.pl
Imponujący stosik :)
OdpowiedzUsuńZ tego stosiku czytałam tylko "Wybranych" oraz "Rywalki" i naprawdę polecam! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Alpaka
"Rywalki" przeczytałam w tym miesiącu i nie mam pojęcia, co takiego było w tej książce, ale pochłonęła mnie tak bardzo, że w zawrotnym tempie pożarłam jej kolejne części ("Elitę" i "Jedyną") oraz dwa opowiadania, które udało mi się dorwać ("The Guard" i "The Prince"). Na pewno nie jest to seria idealna, ale czytało się ją bardzo przyjemnie :)
OdpowiedzUsuń"Wybranych" dopiero będę zaczynać, pewnie w tym tygodniu :) Miałam okazję zobaczyć na żywo autorkę na krakowskich targach i to był chyba jeden z impulsów, który sprawił, że szybciej zabiorę się za lekturę jej cyklu niż myślałam.
Książkę pani Bator mam w planach, dlatego będę czekać na Twoją opinię o niej :)
Imponujący stosik!
OdpowiedzUsuńOczywiście polecam Zakręty losu, chociaż Twój stosik jest bardzo w moim stylu i czytałam/chcę przeczytać wszystko ;)
OdpowiedzUsuńCudny stos :>
OdpowiedzUsuńBardzo polecam "Ciemno, prawie noc", naprawdę dobra. :) Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńhttp://booklovinbypas.wordpress.com/