Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 12 września 2014
Liczba stron: 512
Na pewno nieraz słyszeliście o tym, że domy również mają dusze, wszak przez lata są zamieszkiwane przez ludzi, którzy niosą własną historię. Życie przenika przez ściany budynków, nawet jeśli są to niezwykle grube mury, aby pozostawić po sobie ulotny, choć intensywny zapach, a także ślady stóp i rąk w każdym zakątku mieszkania...
To właśnie w tęsknocie jest takie pociągające. Pewność tego, że byłeś w miejscach, co do których nawet nie jesteś pewien, czy istnieją, i wiara, że kiedyś do nich wrócisz. Spotkasz tam kogoś, z kim byłeś szczęśliwy przez chwilę tak krótką, że zauważyłeś to dopiero wtedy, gdy było za późno, a teraz oglądasz się, patrzysz za siebie i masz wrażenie, że widzisz ją na horyzoncie czasu i zaraz chwila ta będzie ci dana ponownie, a ty będziesz tym razem na nią gotów i całym ciałem się w niej rozsmakujesz. *
Głównego bohatera Piotra poznajemy w dość istotnym momencie jego życia, ale aby nie snuć różnorodnych domysłów na temat jego losów, sam zainteresowany prowadzi czytelnika swoimi ścieżkami, wydeptanymi wręcz od urodzenia. Piotr zaprasza nas do swojego świata, w którym mieszają się niezwykłe emocje i uczucia, poczynając od chwil radosnych, wspaniałych i trwałych, aż do tych ulotnych, niejasnych, smutnych i zaczynających blaknąć poprzez upływ czasu. Czytelnik ma okazję poznać nie tylko historię głównego bohatera, ale także jego rodziców, dziadków, sąsiadów, ukochanej, którą darzył przeogromnym uczuciem, a także ludzi połączonych z nim miejscem, w jakim wychowywali się, przeżywając cudowne, jak i niezwykle smutne chwile.
Moje wymarzone miejsce na ziemi nie ma stałych współrzędnych geograficznych, przesuwa się wraz z tobą i jest dokładnie między twoim lewym ramieniem i uchem. **
Rzadko zdarza mi się pisać tak emocjonalnie, niestety dość chaotycznie - jednak w tym przypadku inaczej nie potrafię. Dom tęsknot urzekł mnie tym, co nie do końca wypowiedziane, ale już zakodowane w mojej głowie. Ta książka zupełnie różni się od debiutanckiej powieści autora, niosącej tytuł Pożądanie mieszka w szafie, podczas której uśmiałam się dość mocno, dzięki czemu owa historia zapisała się w mojej pamięci. Dom tęsknot to powieść uniwersalna, skłaniająca do refleksji, nie podając ich na tacy, a jedynie naprowadzając na odpowiedni tor. Co prawda, w pewnych momentach zaczynałam czuć znużenie, mając wrażenie, iż pewne kwestie są za bardzo przegadane i rozwleczone, aczkolwiek nadało to jeszcze pewnej pikanterii samej historii, która nie jest tak idealnie klarowna, jakby mogło się przypuszczać.
(...) mężczyźni zawsze czegoś szukają: jak są chłopcami, to szukają skarbów, a jak są więksi, to grzebią sobie w majtkach i całe życie się łudzą, że coś ciekawego znajdą. ***
Po raz drugi przekonałam się, że Piotr Adamczyk zasługuje na miano jednego z najlepszych polskich pisarzy. Poprzez stworzone historie potrafi tak wspaniale wpłynąć na człowieka, a do tego przekazać mu istotne treści i wartości w sposób niezwykle przystępny. Dom tęsknot uzmysłowił mi, że czasami ludzie, w których pokładamy wszelkie nadzieje oraz całkowite zaufanie, mogą okazać się kimś zupełnie różniącym się od naszych oczekiwań czy przekonań. Ponadto uwierzyłam, że nawet sama tęsknota, pomimo tego, iż bywa okrutnie męcząca i wymagająca, może dawać mnóstwo radości, ponieważ sam czas oczekiwania potrafi być zdecydowanie bardziej pożądanym uczuciem, niżeli brak nadziei na coś wspaniałego, radosnego i nieoczekiwanego...
* cytat ze str. 395
** cytar ze str. 356
*** cytat ze str. 50
Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...
Emocjonalna, ale jaka piękna wyszła ci ta recenzja:)To jedne z najlepszych polskich autorów? A ja go jeszcze nie znam:(
OdpowiedzUsuńKasiu, jak najbardziej polecam Ci książki Piotra Adamczyka! :)
Usuńto proszę mnie poznać :)
UsuńCzy się skusze - nie mam pojęcia. Jakoś nie czuje się jeszcze przekonana :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze żadnej książki Adamczyka, ale z chęcią nadrobię braki, zazwyczaj trafiam na pozytywne recenzje jego dzieł ;)
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło :)
UsuńOd dawna mam w planach tę książkę, gdyż dużo dobrego czytałam o niej.
OdpowiedzUsuńMoim "must read" jest "Pożądanie mieszka w szafie", jeśli ta książka mi się spodoba - sięgnę po kolejne tego autora :)
OdpowiedzUsuńhttp://mianigralibro.blogspot.com/
Podejrzewam, że spędzisz przyjemne chwile podczas lektury "Pożądanie mieszka w szafie"! :)
UsuńChyba mam ten tytuł w pdf, ale nie jestem pewna. A chciałabym go jednak mieć.
OdpowiedzUsuńŚwietna książka:) Również polecam:)
OdpowiedzUsuńTeż miałam problem, żeby opisać wrażenia z lektury. Piękna książka, a o takich najtrudniej czasem napisać:)
OdpowiedzUsuńPisarz musiał zrobić na Tobie wrażenie... Chętnie się przekonam czy zrobi równie silne wrażenie na mnie. Książka już czeka na półce... Jestem zaintrygowana:)
OdpowiedzUsuńNie mogę doczekać się Twojej opinii. :)
UsuńWłaśnie skończyłam w zeszłym tygodniu. Bardzo dobra powieść :)
OdpowiedzUsuńLecę czytać recenzję!
UsuńPlanuje przeczytać, zmobilizowałaś mnie, by zrobić to wcześniej :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mam tak zbawienny wpływ na ludzi! :P
UsuńO, o tej książce dużo się w blogosferze mówiło :). Dom tęsknot zapowiada się... urzekająco.
OdpowiedzUsuńChyba jednak nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńOj, jakże się cieszę, że książka stoi już na mojej półce, niebawem po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę wstyd mi, że tak mało u mnie polskiej literatury, kiedy czytam takie recenzje. Zdecydowanie muszę rozejrzeć się za jakimś dziełem tego autora, skoro tak go chwalisz! :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobra decyzja! :P
UsuńNie znam niestety tego autora ale zachęciłaś mnie do niego BARDZO - dziękuję i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTak człowiek dobrze pisze, a ja nie znam ani jednej jego książki... Niedobrze. Koniecznie poszukam tego tytułu.
OdpowiedzUsuńBoski cytat!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za recenzję :)
OdpowiedzUsuńI pozdrawiam wszystkich Czytelników tego bloga :)