elegancko na porodówce? można!

Wbrew pozorom luty zbliża się wielkimi krokami - to wtedy moje życie obróci się o 180 stopni. Jestem osobą, która zawsze musi mieć wszystko zaplanowane. Nie lubię odkładać wszystkiego na ostatnią chwilę, ponieważ często nie wiadomo, kiedy nadejdzie ów istotny dzień, a ja nie wyobrażam sobie, aby nie być odpowiednio przygotowaną . Ubranka, kosmetyki i różnorodne gadżety dla maluszka są sukcesywnie kompletowane. Z ważniejszych rzeczy zostało w zasadzie jedynie łóżeczko z pościelą, ale już wiem, co chcę - wystarczy tylko jechać do sklepu po upatrzone zdobycze. Jednak w całym tym zamieszaniu nie mogę zapomnieć o sobie, ponieważ to ja jestem osobą odpowiedzialną za pojawienie się nowego członka rodziny. ;-) Sen z powiek zaczęło mi spędzać poszukiwanie odpowiedniej koszuli do pobytu w szpitalu . Z doświadczenia wielu mam wiem, iż jedna koszula nie wystarczy, więc nawet na dwa dni należy wziąć jedną koszulę do porodu, której nie będzie później szkoda wyrzucić, jeśli zaistnieje taka kon
Czytaj więcej »