
Przeczytane książki: 4
Liczba przeczytanych stron: 1254
Wyniki w ramach wyzwań:
Grunt to okładka - 0
Moja półka - 0
Pod hasłem - 3
Polacy nie gęsi - 2
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu - 9,4cm
Kolejność według ocen:
1. Maybe Someday (Colleen Hoover) - 5/6
2. Wielka księga przygód 3. Basia (Zofia Stanecka) - 5/6
3. Złota księga bajek. Przygody Kubusia i Przyjaciół (praca zbiorowa) - 4,5/6 - opinia niebawem
4. Wielka księga psot. Hania Humorek (Megan McDonald) - 4/6 - opinia niebawem
Jak tam Wasze sierpniowe wyniki?
Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...
Czytanie ma być przyjemnością, więc nie ma co się przejmować ilością. Ważniejsza jest jakość, a ta mam nadzieje była patrząc po ocenach :) Gratuluję i życzę powodzenia we wrześniu :D
OdpowiedzUsuńU mnie całkiem nieźle w sierpniu, ale i tak we wrześniu stawiam na więcej ;)
OdpowiedzUsuńWcale nie jest tak źle :) Po prostu upały były i czasem nie chciało się nawet sięgnąć po książkę :)
OdpowiedzUsuńGratuluję udanego miesiąca! :D
OdpowiedzUsuńMoje wyniki całkiem fajne chyba 6 tytułów. Twój też nie jest zły. Przy okazji zapraszam do głosowania w ankiecie na moim blogu.
OdpowiedzUsuńKażdy wynik jest dobry! Ważne, że się sięga po książkę :)
OdpowiedzUsuńŁadne wyniki! :) Widzę, że Maybe Someday przypadło Ci do gustu i bardzo się z tego cieszę, bo uwielbiam tę książkę :D
OdpowiedzUsuńA ja właśnie zamówiłam Basię. Ciekawe czy Mili się spodoba ;)
OdpowiedzUsuńJestem przekonana, że tak! :)
UsuńU mnie tylko odrobinę lepiej, ale też słabo. Oby wrzesień poszedł nam lepiej <3
OdpowiedzUsuńU mnie sierpień też nie był rewelacyjny. Notoryczny brak czasu psuje moje wyniki, ale mam nadzieje, że jesień nam dopisze :-)
OdpowiedzUsuńMoje sierpniowe wyniki bardzo podobnie ;-)
OdpowiedzUsuńA ja się cieszę jak przeczytam 2 książki w miesiącu. Całoetatowa praca i obowiązki w domu ograniczają mój wolny czas ale zawsze znajdę choć chwilkę na poczytanie sobie choćby przed snem :).
OdpowiedzUsuńU mnie sierpień wygląda podobnie jak u Ciebie. W minionym miesiącu główną przeszkodą były dla mnie upały. Ale jesień zbliża się ogromnymi krokami, a wraz z nią długie wieczory więc mam nadzieję, że nasze statystyki się poprawią :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że pomimo innych obowiązków znalazłaś czas na przeczytanie tych 4 książek :)
OdpowiedzUsuńDużo fajnych rzeczy się działo (gratuluję pierwszej rocznicy!), zatem jesteś usprawiedliwiona, poza tym liczy się jakość. No i jeszcze okoliczności czytania, czyli śliczny strój :P i przekąska
OdpowiedzUsuńU mnie okrągła dyszka.
Ha ha, śliczny strój musi być! :P Przekąska teraz też niezbędna. U Ciebie jak zwykle szałowy wynik! :*
UsuńNie jest tak źle :) a Maybe Someday muszę przeczytać jak najszybciej zachęciłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńtak, dla mnie sierpień też jest niezwykłym miesiącem :)
Dużo ważnych okazji, wszystkiego dobrego :) No i cztery książki to całkiem dobry wynik - u mnie połowa tego ;)
OdpowiedzUsuńMaybe Someday właśnie zakupiłam i już nie mogę się doczekać czytania :)
OdpowiedzUsuńZdaje się, że u mnie tylko 3 w sierpniu, kompletnie nie miałam czasu.. Ale sierpień na pewno będzie bogatszy w czytanie :D
OdpowiedzUsuńU mnie w tym miesiącu też słabiutko... muszę także sięgnąć po "Maybe Someday" bo zbiera całkiem ładne oceny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://spisanezpamieci.blogspot.com/
Ale za to jakie miłe lektury! Prawie wszystkie dla dzieci. :) U mnie sierpień zaskakująco dobrze, nie wiem jak to się dzieje, ale im mniej czasu mam, tym więcej czytam. :P
OdpowiedzUsuńMam tak samo! Im więcej obowiązków, tym więcej czasu potrafię wygospodarować. A że teraz siedzę w domu, to nie mam na nic czasu. :P
UsuńNiezłe tomiszcze czytałaś!
OdpowiedzUsuńFaktycznie, udało się. :) Nawet literatura dziecięca była z tych pokaźnych! :D
UsuńKochana nie jest źle! Ja mam za sobą lekturę jedynie dwóch książek ;) :P.
OdpowiedzUsuńA jakie ma znaczenie? Widocznie nie trafiło się nic ciekawego w tym miesiącu. Lepiej przeczytać jedną dobra książkę niż 10 kiepskich
OdpowiedzUsuń