Z powyższego zdjęcia łatwo wywnioskować, że w końcu doczekałam się zakupu łóżeczka dla Jasia . Ogromny wybór kolorów, motywów czy różnorodnych funkcji, jakie posiadają niektóre łóżeczka, jest tak duży, że człowiek dostaje oczopląsu i bólu głowy od tego wszystkiego. Rzecz jasna, kiedy już zdecydowaliśmy się na konkretne łóżeczko, musieliśmy wybrać materac, pościel i parę innych akcesoriów, co spadło na moją głowę, ponieważ mężowi (jak to u większości) - wszystko jedno. Na szczęście udało mi się upolować odpowiednie poszewki na pościel w wymarzonych kolorach, ponieważ wypełnienie już mamy - zdecydowałam się na razie na jeden komplet poszewek ze względu na to, że będziemy próbować usypiać maluszka w śpiworku bądź rożku, zatem kołderka i poduszka przydadzą się nieco później. Przeglądając różnorodne strony internetowe, trafiłam na stronę Tiny Star , gdzie ujrzałam przepiękny i bardzo funkcjonalny kokon niemowlęcy , który stanowi świetną alternatywę dla kołdry, śpiworka czy rożka , w kt
Czytaj więcej »