Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 30 września 2015
Liczba stron: 32 (każda)
Dzieci są istotami uwielbiającymi poznawać świat - zarówno w teorii, jak i praktyce, gdzie ta druga opcja cieszy je najbardziej. Sięgając po literaturę dziecięcą, zwracam baczną uwagę nie tylko na sferę wizualną, ale szczególnie na aspekt edukacyjny, ponieważ dzieci podczas poznawania kolejnych historii powinny nie tylko bawić się, ale także uczyć. Początkowo po książeczkach Krystyny Bárdos spodziewałam się prostych, krótkich i lekkich historyjek dla maluszków, zupełnie nie zdając sobie sprawy z tego, jak wiele mogą one wnieść w życie każdego małego czytelnika.
Małe zwierzątka to książeczka przedstawiająca zwierzęta niewielkich rozmiarów, które dzieci bez problemu mogą obserwować podczas spacerów. Żabka, pszczółka, wróbelek, biedronka, motyl, kret, pająk, ślimak, dżdżownica czy mucha - z niektórymi zwierzątkami dzieci mogą spotkać się nawet we własnym domu czy po wyjściu na balkon. Mali czytelnicy bez problemu powinni rozpoznać wszystkich bohaterów książki, nawet jeżeli nie potrafią jeszcze przeczytać rymowanki znajdującej się obok każdej ilustracji.
W Zwierzątkach świata dzieci mogą poznać zwierzęta, które mieszkają w zagranicznych krajach, a w Polsce można ujrzeć je w zoo - zebra, żyrafa, słoń, kangur, hipopotam, wielbłąd, lew, delfin czy małpka. Bohaterami tej lektury są również wąż i papuga, ale na te zwierzątka można popatrzeć także w sklepie zoologicznym. Sięgnięcie po tę książeczkę jest świetną okazją do rozmowy na temat zwierząt bardziej egzotycznych niż te, które na co dzień żyją w naszym kraju.
W wielu przypadkach Zwierzątka na wsi mogą okazać się niemal tak ekstrawaganckie i nieznane, jak Zwierzątka świata. Niestety spora część dzisiejszych kilkulatków nigdy nie widziało na żywo świnki, owcy, kury, kozy, indyka czy konia, nierzadko wybałuszając oczy, kiedy podczas jazdy samochodem widzi takie zwierzątko na łące lub na czyimś podwórku. Aktualnie dziadkowie często mieszkają w mieście, zatem niektóre dzieci nie mają nawet możliwości ujrzenia pewnych zwierząt w realistycznym świecie, a tylko na ekranie telewizora czy monitora, w książce bądź atlasie. W tej książeczce znajdują się jednak także zwierzęta bliższe dzieciom mieszkającym w mieście - pies, kot czy sowa, którą można niekiedy zobaczyć nocą w parku czy lesie.
Tworzeniu tych książeczek przyświecało hasło "wychowanie przez wspólne czytanie", co popieram całym sercem. To zadaniem rodziców jest pokazanie dziecku tego, co nas otacza, jak również przekazanie różnorodnych prawidłowości, jakie rządzą światem. Czasami ciężko jest zacząć jakiś temat "na sucho", dlatego idealną podporą stają się książki, które zachęcają do rozmowy. Krystyna Bárdos kieruje te książeczki dla maluchów, aby rozbudzać w nich ciekawość świata poprzez proste i krótkie wierszyki, a także duże i kolorowe ilustracje, dostosowane do ich możliwości percepcyjnych oraz działające na wyobraźnię.
Na każdej stronie znajdują się propozycje prostych zabaw aktywizujących dla dziecka i rodzica. Dzięki temu niejedno dziecko z chęcią będzie powracało do tych rymowanek, które nie tylko bawią, ale i uczą, doskonale pamiętając, że po każdym wierszyku można zrobić coś ciekawego ze swoim opiekunem.
Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...
fajne bajeczki. Mój synek na pewno byłby zadowolony z nich :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorowe książeczki, bardzo mi się podoba,że mają dodatkowo propozycję zabaw :)
OdpowiedzUsuńSuper propozycja dla najmłodszych :) Czasami mniej znaczy więcej, a najprostsze pomysły okazują się dla naszych szkrabów najbardziej interesujące :)
OdpowiedzUsuńTe zabawy są super. Wyróżniają te książeczki od innych.
OdpowiedzUsuńTo prawda. Nie przypominam sobie, abym spotkała się wcześniej z książeczkami, w których znajdowałyby się takie zabawy. :)
UsuńTa różowa świnka już kupiła moje serce:) Ciekawa seria. Nie wiedziałam, że Muza wydała takie fajności dla maluchów :)
OdpowiedzUsuńTo cieszę się, że mogłam je pokazać - może więcej rodziców skorzysta z tych interesujących książeczek. :)
UsuńŚliczne te obrazki. Będę polecać wszędzie gdzie się da.
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemne w odbiorze :)
OdpowiedzUsuńThievingbooks.blogspot.com
Śliczne obrazki. Na pewno moje córcie byłyby zadowolone z takiej lektury. Jeszcze troszkę ciężko jest nam czytać/oglądać książeczki bez użycia buzi i ząbków. Pozdrawiam i życzę ci dużo zdrowia w pięknym stanie ;)
OdpowiedzUsuńO tak, maluszki nie mają litości dla książek! :D Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć, bo ten "piękny stan" już niedługo potrwa. :P
UsuńBardzo ładne te książeczki :)
OdpowiedzUsuńBardzo kolorowe obrazki na pewno zainteresują nie jedno dziecko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zauroczyły nawet mnie - osobę dorosłą. :)
UsuńPiękne książeczki! :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne ksiazeczki, moze skusze się i zakupię mojej chrześniaczce :D/Karolina
OdpowiedzUsuńKarolino, polecam, bo warto! :)
UsuńKiedyś widziałam serie tych książek w biedronce , oglądałam je i miałam kupić, ale w końcu jakoś tak wyszło ,że do domu wróciłam bez książek. Niestety gdy już w 100 % zdecydowałam się na zakup to już ich nie było i do tej pory żałuję.
OdpowiedzUsuńNic straconego - zawsze można kupić je w internecie, a teraz jest na nie promocja. :)
UsuńMoja córka lubi książki o zwierzętach od samego początku :) Tytuły, które pokazujesz z tego co widze idealnie sie nadaja dla początkujących w kwestii nauki czytania :)
OdpowiedzUsuńKolorowe, duże obrazki. Fajnie to wygląda :) No a rymy dobrze się czyta.
OdpowiedzUsuńBardzo cienię sobie takie publikacje. To pierwsze książeczki dzieci i one w dużym stopniu wpływają na późniejsze zainteresowanie małych książkami. Są śliczne i pouczające. Popieram :)
OdpowiedzUsuń