Ostatnio zaczęłam rozkręcać swoje instagramowe konto, wrzucając tam mnóstwo zdjęć. Z tego względu wpadłam na pomysł pokazywania ich również tutaj - prawdopodobnie ostatniego dnia każdego miesiąca. Wiem, że nie wszyscy z Was mają konto na tym portalu, dlatego może zechcecie stracić kilka chwil na to, aby ujrzeć moje wątpliwe fotograficzne "dzieła". ;-) A tych, którzy istnieją na instagramie, serdecznie zapraszam do obserwowania mnie. Znajduję się tam pod nazwą @nieperfekcyjnie. :)
A poniżej Ktoś, kogo już troszkę znacie... :)
![]() |
1. kocyk NAME ME, poduszka Jasiowelove 2. wózek Koochi, pieluszka bambusowa Paisley 3. przytulaniec Tiny Star |
Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...
Jakie radosne dziecko! :D
OdpowiedzUsuńBookeaterreality
Lubi zdjęcia po mamusi! :D
UsuńPiękne są twoje zdjęcia, ja ostatnio też zaczęłam trochę rzucać na instagram, ale robię komórką i są kiepskiej jakości :P
OdpowiedzUsuńBeatko, moje też są robione komórką. :) Do tej pory miałam niezbyt znany telefon, który miał aparat 8mpx, ale jak kupiłam Samsunga z 13mpx to... niebo a ziemia. Od razu widać lepszą jakość na zdjęciach. :)
UsuńSuper ;) Lubię takie zdjęciowe podsumowania!
OdpowiedzUsuńW takim razie cieszę się i zapraszam do kolejnych podsumowań! :)
UsuńNormalnie profesjonalne te zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńOj, do profesjonalizmu to dłuuuga (i pewnie nieosiągalna) droga. Ale staram się, jak mogę :)
UsuńAchhh, jaki bąbelek <3
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, sama również zaczęłam na nowo bawić się z fotografią :)
http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/
Łobuziak, ale słodki i rozkoszny. :) U mnie najgorzej z kreatywnością w robieniu zdjęć, ale staram się. :P
UsuńZałożyłam instagrama :) jestem światowa ^^
OdpowiedzUsuńAgatko, to odezwij się na instagramie! :)
UsuńŚwietny pomysł z tymi zdjęciami. Ekstra.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podoba się również Wam! :)
UsuńDzidzia prześliczna :-)
OdpowiedzUsuńPrzekażę dzidzi! :)
UsuńJakiego ślicznego masz synka :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, bardzo dziękuję! :)
UsuńSynek jest uroczy. Fajne fotki.
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńJest mały słodziak i od razu wpis robi się mega przyjemny ;)
OdpowiedzUsuńO tak, Jaś jest takim słodziakiem, że w zasadzie już nic do szczęścia nie trzeba. :D
UsuńŚwietne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńZ resztą, wszystkie zdjęcia książek to coś wspaniałego :D
Pozdrawiam!
napolceiwsercu.blogspot.com
W zasadzie książki robią "całą robotę". :P
UsuńBardzo podobają mi się twoje zdjęcia, ostatnio też staram się robić więcej zdjęć z udziałem książek, w końcu mam czas na czytanie i mogę nadrabiać zaległości :) Śliczny chłopiec! :) Pozdrawiam, Darin Kr.
OdpowiedzUsuńDziękujemy razem z Jasiem! :*
UsuńPięknie zdjęcia, ale chłopczyk jeszcze piękniejszy :)
OdpowiedzUsuńKażdego dnia coraz bardziej zakochuję się w tym chłopczyku... :)
UsuńJakie słodkie dziecko! ;) I mnie też dopadła instagramowa mania ;) Tylko telefon trochę zaczyna szwankować, ale jakoś sobie radzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Amanda Says
Dlatego ja zainwestowałam w nowy telefon - w porównaniu ze starym robi niebiańskie zdjęcia! ;-)
UsuńA jak narazie ja zostaje poza obrębem instagramowiczów. :D Narazie mam snapa. ;d
OdpowiedzUsuńZa to ja nie ogarniam snapa, zatem nawet nie zakładam sobie tam konta. :P
UsuńJaki słodziak na zdjęciach!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
http://ifeelonlyapathy.blogspot.com/
Buziaki od ciotki dla Jasia! Ależ mi Pati przypomina - łysinka, uśmiech i słodkie oczęta :)
OdpowiedzUsuńFajne te fotki! Ja mam stary telefon, więc się na instagrama nie wybieram, ale u Ciebie chętnie obejrzę. Widzę, że wciąż czytać na spacerach :)
Ewelinko, Jaś urodził się czarnulkiem - miał duuużo włosków. Po walce z ciemieniuchą sporo mu powypadało - z tym, że na górze ma ich dużo (i to takich długaśnych), ale jeszcze delikatne, więc nie widać na zdjęciach. Za to z tyłu czarniutko od włosów :)
UsuńJa zaczęłam rozkręcać instagram właśnie po zakupie nowego telefonu, bo stary nie nadawał się za bardzo. Ale baaaardzo cieszyłabym się, gdybyś i Ty tam była! :)
Jaś również przesyła buziaczki! :*
Co do czytania na spacerach - Jaś jest absorbującym maluszkiem, więc będąc z nim w domu czy u moich rodziców, nie mam nawet szans na czytanie. Z tego względu jedynie spacery, kiedy Jasiek śpi, mogę wykorzystywać na zatopienie się w lekturze. :)
UsuńWspaniałe zdjęcia. Masz zdecydowanie talent :)
OdpowiedzUsuńPs. kochany bobasek! :)
O rany, dziękuję ślicznie!! :*
UsuńOstatnio trochę opuściłam się w publikowaniu na Instagramie, ale nadal chętnie przeglądam tam zdjęcia ;) Fajny patent z czytaniem na spacerze z wózkiem :D
OdpowiedzUsuńI również przyłączam się do grona zachwytów nad Twoim uśmiechniętym synkiem :)
:*
UsuńO, widzę, że mam kogoś do zaobserwowania na Instagramie :D Cały blog bardzo mi się podoba, więc dodaję do obserwowanych i będę wpadac częściej ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://papierowenatchnienia.blogspot.com/
Ślicznie dziękuję i zapraszam! :)
UsuńPrzepiękne zdjęcia i przesłodkie dziecko! :>
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękujemy! :)
UsuńŚwietne fotki. Szczególnie te z małym Bąbelkiem :) Dla mnie Instagram jest wciąż wyzwaniem. Ale może niedługo zdziałam coś w tym kierunku.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twojego bloga, zatem na pewno chętnie obserwowałabym Cię na Instagramie. :)
UsuńCudowny maluszek,niech się zdrowo chowa!
OdpowiedzUsuńKsiążki fanastyczne!