Tytuł oryginału: Le loup qui cherchait une amoureuse / Le loup qui voulait faire le tour du monde
Wydawnictwo: Adamada
Seria/cykl: Przygody Wilka
Data wydania: 17 października 2016
Liczba stron: 32 (każda)
Seria/cykl: Przygody Wilka
Data wydania: 17 października 2016
Liczba stron: 32 (każda)
Przeglądając różnorodne blogi, zauważyłam, że do tej pory nie poznałam jeszcze wielu bohaterów występujących w dziecięcych lekturach. Postanowiłam zmienić to, rozpoczynając swoją (oraz Jaśkową) przygodę z bardzo sympatycznym Wilkiem.
O Wilku, który chciał się zakochać pokazuje perypetie tytułowego bohatera, który pewnej wiosny postanawia zakochać się w jakiejś pięknej wilczycy, do czego zainspirował go widok innych par. Wilk korzystając z rad przyjaciół, robi się na bóstwo, nakłada koszulę w kwiaty, odjazdowe okulary słoneczne oraz kowbojskie buty, czyta tomik poezji, tworzy bukiet kwiatów i wyczekuje konkretnych oznak zakochania. Niestety zbyt usilne starania nie przynoszą żadnych skutków - dopiero kiedy Wilk odpuszcza, znajduje wielką miłość.
O Wilku, który chciał się zakochać pokazuje perypetie tytułowego bohatera, który pewnej wiosny postanawia zakochać się w jakiejś pięknej wilczycy, do czego zainspirował go widok innych par. Wilk korzystając z rad przyjaciół, robi się na bóstwo, nakłada koszulę w kwiaty, odjazdowe okulary słoneczne oraz kowbojskie buty, czyta tomik poezji, tworzy bukiet kwiatów i wyczekuje konkretnych oznak zakochania. Niestety zbyt usilne starania nie przynoszą żadnych skutków - dopiero kiedy Wilk odpuszcza, znajduje wielką miłość.
Każdy potrzebuje bliskiej osoby, którą może obdarzyć miłością, jednocześnie czując się kochanym. Jednak nie jest to łatwe, a poszukiwania bywają żmudne i długotrwałe. Natomiast czekać zawsze warto, ale trzeba mieć na uwadze fakt, iż czasami im człowiekowi bardziej zależy, tym częściej nie udaje mu się dosięgnąć celu. Niekiedy trzeba wycofać się, a wtedy szczęście samo zapuka do naszych drzwi.
O Wilku, który podróżował po świecie przedstawia wspaniałą podróż tytułowego bohatera znudzonego zimą panującą za oknem. Wilk odwiedza Paryż, Londyn, Włochy, Egipt, Kenię, Madagaskar, Nepal, Australię, Rio, Nowy Jork oraz Quebec. Korzysta z tutejszych atrakcji, a od pewnego momentu ma niechcianego towarzysza - panienkę Yeti, która z miejsca zakochuje się w Wilku, poświęcając się na tropienie go w różnych krajach.
Ta część świetnie pokazuje, jak ogromną przygodą jest podróżowanie po świecie. Ukazuje dzieciom różnorodne miejsca oraz typowe atrakcje, jakich można doświadczyć w owych krajach. Historia z Yeti jest bardzo zabawna - skoro rozśmieszyła mnie, to na pewno przypadnie do gustu dzieciom. Okazuje się, że podróże kształcą i dają okazję do nabycia wspaniałych doświadczeń, jednak nie ma tak cudownego miejsca jak własny dom.
Książki Orianne Lallemand są bardzo kolorowe, a zabawne ilustracje Eleonore Thuilier przykuwają wzrok. Ilość treści jest trafiona w punkt - całą historię można poznać za jednym razem, a duża czcionka idealnie nadaje się do samodzielnego czytania dzieciom, które opanowały ową trudną umiejętność. Generalnie całe wydanie jest godne pochwalenia - dość twarda oprawa i połyskujące strony sprawiają, iż książka nie powinna ulec zniszczeniu nawet w dłoniach małego rozrabiaki.
Perypetie Wilka nie tylko poprawiają humor, ale także pozwalają na wysnucie wniosków, chociaż nieco ubolewam nad tym, że nie są one jasno i klarownie wypowiedziane. Myślę, że w przypadku książek dla małych dzieci morały powinny być jednoznacznie przekazane w tekście, a nie wymagające domyślenia się, co raczej może być zadaniem starszaków. Niemniej jeśli rodzice czytają z dziećmi, to prawdopodobnie jednocześnie omawiają poznaną historię i dzielą się swoimi spostrzeżeniami, przekazując dzieciom konkretne wnioski.
Książka bierze udział w wyzwaniach: Czytamy nowości, Dziecięce poczytania, Powrót do dzieciństwa oraz Zaczytajmy się.
Książka bierze udział w wyzwaniach: Czytamy nowości, Dziecięce poczytania, Powrót do dzieciństwa oraz Zaczytajmy się.
Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...
Miałam jedną część o przygodach Wilka i również bardzo mi się spodobała.
OdpowiedzUsuńJeszcze się z tym wilkiem nie zapoznałyśmy, ale widzę, że musimy - koniecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za inspirację - poszukam przy okazji następnych zakupów :)
Matko Puchatka, do usług! Musimy się inspirować wzajemnie :)
UsuńCiekawa bajeczka ;)
OdpowiedzUsuń... dziękuję za książkową podpowiedź :-) ... myślę, że mojej A. bardzo przypadnie do gustu :-) ...
OdpowiedzUsuńPolecam się na przyszłość! :)
UsuńBardzo interesująca książka. Nie czytam już takich bajek, ale może warto do nich powrócić? Ta wydaje się świetna.
OdpowiedzUsuńhttp://weruczyta.blogspot.com/
Myślę, że nigdy nie jest na to za późno. :) Warto mieć w sobie coś z dziecka.
UsuńSzczerze powiedziawszy ilustracje jakoś mnie nie przekonują. Wydają się nieco mroczne.
OdpowiedzUsuńMoże wybrałam takie strony albo kolory trochę przekłamują - realnie ilustracje nie są mroczne, zapewniam. :)
UsuńW pracy, tj. w bibliotece, mam całą serię książeczek o Wilku. Cieszą się bardzo dużą popularnością :) Podchodzą do mnie czasem te małe brzdące i pytają się czy są jakieś nowe książeczki o Wilku ;)
OdpowiedzUsuńOch, to musi być przesłodkie... :) W naszej bibliotece nie widziałam tej serii, ale mam nadzieję, że w końcu pojawi się, żebyśmy mogli z Jasiem nadrobić poprzednie tomy.
UsuńWcześniejsze tomy to: "O Wilku, który trafił do Baśniowego Lasu", "O Wilku, który chciał zmienić kolor", "O Wilku, który bał się własnego cienia" i "O Wilku, który obchodził urodziny" :)
UsuńA mi się bardzo podobaja ilustracje zamieszczone w tej ksiazce. Przyciągają moj wzrok na kazdym kroku i wywołują dziwny usmiech na twarzy. To niebezpieczne smiac sie do monitora :)
OdpowiedzUsuńZaczytana Wiedźmo, oj tam, każdemu się zdarza... Ja robię to bardzo często - tylko mąż dziwnie się na mnie patrzy. :P
UsuńU nas teraz jest szał na wilki - Bąbel poszukuje ich we wszystkich swoich książeczkach, a jego ulubioną animacją stał się rosyjski "Wilk i zając" ;) Koniecznie musimy się w przygody tego wilczka zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Podejrzewam, że i ten wilk zauroczy Bąbla :)
UsuńTen wilk jest przeuroczy!:) Od razu rzuca się w oczy, no i jeszcze jaką ma poważną misję:) Myślę, że książka musi być ciekawa, mnie zawsze ciekawi jak dzieci odbierają historie, które mi przypadły do gustu, często czytam moim dzieciakom o ile mnie odwiedzą, a wtedy się okazuje,że i tak prym wiedzie niezawodna... Basia!:)
OdpowiedzUsuńBasia jest przecudowna - uwielbiam ją! Jestem ciekawa, jak wyglądałaby przyjaźń pomiędzy Basią a równie świetnym Mikołajkiem - tworzyliby niezłą parę. :)
UsuńUwielbiam takie książki ilustrowane! Zwłaszcza, że sama tworzę... Z chęcią bym przeczytała przy okazji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Martyno, a czy można gdzieś dorwać Twoje dzieła? :)
UsuńZ pozoru groźny wilk, ale sprawia sympatyczne wrażenie. :) Ciekawa propozycja czytelnicza dla najmłodszych. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki, które właśnie w taki sposób pokazują, że strach czasami ma wielkie oczy... :)
UsuńPiękne są wydane, no i ten uroczy wilk! Muszę je sobi... znaczy dzieciakom nabyć. :D
OdpowiedzUsuńHihihi, jak ja znam i lubię te nabywanie książek sobie... dzieciom :P
UsuńJuż wizualnie mi się książka podoba, muszę powiedzieć.Widzę też, że testu nie jest za mało ale też nie za dużo. Jak myślisz, dla jakiego wieku dziecka?
OdpowiedzUsuńCiężko mi jednoznacznie stwierdzić, ponieważ akurat nie zwracam na to zbyt dużej uwagi - swojemu maluchowi czytam wszystko. Na pewno książka spodoba się dzieciom samodzielnie czytającym, ale także młodszym, którym będzie czytał rodzic. Spokojnie poleciłabym ją dzieciom 4+, chociaż i maluchy mogą mieć niezłą frajdę ze spotkań z Wilkiem. ;-)
UsuńMamy i polecamy, Jasiek jest zachwycony wilkiem.
OdpowiedzUsuńmojej córeczce na pewno się spodoba :)
OdpowiedzUsuń