PODSUMOWANIE KSIĄŻKOWE I WYZWANIOWE
Przeczytane książki: 23
Liczba przeczytanych stron: 3665
Wyniki w ramach wyzwań:
Czytamy nowości - 4
Czytamy powieści obyczajowe - 7
Dziecięce poczytania - 21
Grunt to okładka - 4
Mini czelendż - 0
Pod hasłem - 5
Powrót do dzieciństwa - 13
Z półki - 8
Kolejność według nazwisk autorów:
6. Lucjan i Maciej - Make Life Harder. Przewodnik po polityce i nie tylko, ale też
7. Annabel Pitcher - Moja siostra mieszka na kominku
7. Annabel Pitcher - Moja siostra mieszka na kominku
Przeczytane z Jasiem:
1. Iwona Brylińska - Nasze przedszkole. Ala już nie grymasi
1. Iwona Brylińska - Nasze przedszkole. Ala już nie grymasi
6. Jan Kazimierz Siwek - Radiowozik Czaruś
7. Britta Teckentrup - 24 godziny. Coś się dzieje w porcie!
7. Britta Teckentrup - 24 godziny. Coś się dzieje w porcie!
INNE POSTY, KTÓRE UMIEŚCIŁAM W MAJU:
1. O byciu #SuperMamą.
Majowy wynik przeszedł moje najśmielsze oczekiwania - to wszystko za sprawą tego, że sporo książek czytałam na czytniku, a wersje elektroniczne idą mi dużo szybciej niż papierowe. Sporo było lektur dziecięcych, które zazwyczaj były niewielkie objętościowo, ale za to nie pamiętam, kiedy tak rewelacyjnie poszło mi z tymi dorosłymi powieściami. Z jednej strony wolałabym, aby mój syn szybciej zasypiał, ale z drugiej... to jedyny moment w ciągu dnia, kiedy mogę poczytać (kładę się obok Jasia, a czytnik leży z nami, zatem czytam, żeby nie tracić czasu ;-)).
Jak wyglądał Wasz maj?
Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...
Ojejku, 23 książki? Czytnik czytnikiem, ale i tak zastanawiam się, jakim cudem przeczytałaś aż tyle :D Zdecydowanie gratuluję i życzę Ci równie udanego czerwca.
OdpowiedzUsuńMnie maj minął na maturach i zamieszaniu z tym związanym, ale teraz na szczęście mam to już za sobą.
Pozdrawiam
Caroline Livre
W tym jest 12 książek dziecięcych, więc sama rozumiesz... :) Niektóre e-booki miały niewiele stron, dlatego to pewnie jest powód, dla którego udało mi się tyle przeczytać.
UsuńPóki co tyle książek w miesiąc to dla mnie wynik nie do osiągnięcia, więc szczerze zazdroszczę i gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDla mnie taki wynik również zdawał się nieosiągalny, tym bardziej, iż jestem mamą małego dziecka, ale jak widać - udało się. :)
UsuńJa w maju przeczytałam 18 książek dla dorosłych, ale były to raczej średnie objętościowo pozycje. Dodatkowo, większość też czytałam z Legimi, więc szło mi jeszcze szybciej.
OdpowiedzUsuńWspaniały wynik!
UsuńZostało mi jedynie pogratulować Ci wyniki. Póki co mogę o podobnym jedynie marzyć.
OdpowiedzUsuńhttp://kruczegniazdo94.blogspot.com/
To się dużo naczytałaś. Jaś też! Super!
OdpowiedzUsuńIdziemy jak burza :)
UsuńPiękne podsumowanie miesiąca ☺
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że na wakacjach będę czytać podobną ilość - mimo planowanego przeze mnie remontu i wyjazdu ;).
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! :)
UsuńWOW!!!!!!! Gratuluję! :) Piękny miesiąc :) Zaczytanego czerwca życzę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik, gratuluję! U mnie niestety słabo ;/
OdpowiedzUsuńGratuluję! Wspaniały wynik!
OdpowiedzUsuńAleż piękny wynik :) gratuluję :)
OdpowiedzUsuń23 książki - to naprawdę świetny wynik. :)
OdpowiedzUsuńU mnie w maju skromniej w literaturze dla dorosłych. Młodej przeczytałam sporo :D
OdpowiedzUsuńDobrze mają z nami te dzieciaczki nasze :)
UsuńWow, jaki wynik. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńIle przeczytanych!
OdpowiedzUsuńGratuluję :D
Imponujące macie z Jasiem wyniki. Podziwiam...
OdpowiedzUsuńOjej! Ale świetny wynik :D
OdpowiedzUsuńPiękne podsumowanie miesiąca, jakże cieszy mola książkowego, kiedy uda mu się tyle przeczytać. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Gratulacje! Mam wielką ochotę na książkę Gabrieli Gargaś :)
OdpowiedzUsuń