Przesuń paluszkiem: Kiedy słońce wstaje, Na nocnym niebie - Gabriele Clima

Wydawnictwo: Wilga
Seria/cykl: Przesuń paluszkiem
Data wydania: 29 marca 2017
Liczba stron: 12 (każda)

Biblioteczka mojego syna rozrasta się w zastraszającym tempie. Potrafię odmówić sobie zaopatrzenia w kolejną lekturę, jednak kiedy widzę multum przecudownie zilustrowanych oraz świetnie zapowiadających się książek dla dzieci, to nie potrafię się opamiętać. Najchętniej przygarnęłabym niemal wszystko, jednak ogranicza mnie zarówno budżet, jak i niewielki metraż mieszkaniowy, zatem staram się wybierać tylko perełki. Aktualnie Jaś najchętniej sięga po książeczki w twardych oprawach, które oprócz ciekawego tekstu oferują ogrom zabawy. 

W książce Kiedy słońce wstaje czytelnik może wyczarować wschód słońca, pomóc w wykluciu się małemu pisklątku, obciąć warkocze ciotce Annie, podarować dziecko wielorybiej mamie, doprowadzić do pojawienia się burzy, a także zapalić świeczki na urodzinowym torcie. 

Na nocnym niebie umożliwia rozpalenie gwiazd, doprowadzenie do rozkwitnięcia kwiatków, popłynięcie statkiem po wodzie, rozpalenie świateł w oknach w całym miasteczku, narysowanie tęczy oraz wypełnienie nocy przepięknymi snami.

Na baczną uwagę zasługuje wspaniałe wydanie książek z tej serii. Format idealnie nadający się do małych rączek - nie za duży ani za mały. Do tego twarda oprawa, grube strony oraz zaokrąglone rogi, dzięki czemu dziecko nie ma możliwości wsadzenia ich w swoje piękne oczy. Oczywiście, jak to w takich lekturach bywa, tekstu jest niewiele, ale to nie na nim opiera się cały pomysł pojawienia się takich książek. 

To cudownie kreatywne lektury pozwalające na lepsze poznanie świata, reguł nim rządzących, jak i zależności przyczynowo-skutkowych. Dzięki skąpej ilości tekstu rodzice mają okazję do ruszenia wyobraźnią poprzez wymyślanie coraz to nowszych opowieści, dotyczących wydarzeń dziejących się na kartach książki. Rzecz jasna, maluchy mają jeszcze możliwość nauczenia się kilku nowych słów, pokazując konkretne przedmioty znajdujące się na poszczególnych stronach. Dodatkowym atutem ruchomych elementów jest ćwiczenie motoryki małej, co nie zaszkodzi żadnemu małemu czytelnikowi.

Zachwycił mnie pomysł na te książeczki - wstawki z ruchomymi elementami to strzał w dziesiątkę. To idealny prezent dla każdego malucha. Mój syn, który nie ma jeszcze 1,5 roku, najchętniej spędza czas właśnie z lekturami umożliwiającymi zabawę poprzez wkładanie paluszków do różnych otworów czy przesuwanie pewnych fragmentów. Ta druga czynność nie zawsze mu się udaje, więc nierzadko pojawia się przy tym złość i irytacja, ale w końcu przechodzi, kiedy mama wyciąga pomocną dłoń.

Książki biorą udział w wyzwaniach:  Czytamy nowościDziecięce poczytania oraz Powrót do dzieciństwa.
Te książki znajdziecie w księgarni: 

20 komentarzy

Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...

  1. Zapowiadają się naprawdę ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj znać, jeśli na nie trafisz. Chętnie poznam Twoje spostrzeżenia.

      Usuń
  2. Pamiętam, że jako dziecko - w odległej przeszłości. Miałam bajkę, której elementy były ruchome. Radość, że strony nie są płaskie, do tej pory pamiętam. Dlatego uważam, że tego typu bajeczki są po prostu świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie książki dla dzieci! Sama mam przy nich niezły ubaw! Dobrze, że mam małych siostrzeńców to kupię im te książeczki, a potem sama się nimi pobawię ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Książki wydają się naprawdę miłe i przyjemne - szczególnie dla tych najmłodszych ;)

    Pozdrawiam
    Caroline Livre

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudeńka :) Świetny pomysł z tymi ruchomymi elementami - zawsze to jakaś konkretna atrakcja, a że jeszcze dopasowana do treści - czad!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne te książeczki. Świetny pomysł dla malucha :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale piękne, kreatywne książki. Mam wrażenie, że moja córka byłaby nimi zachwycona. Tu coś obciąć, tu przesunąć- takie wydania robią na niej wrażenie i nie ma się co dziwić. Koniecznie muszę kupić jej te cudeńka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaś też jest zachwycony możliwościami, jakie daje ta książeczka. To lektura na dobrych kilka lat. :)

      Usuń
  8. O jaaaaaa!!! Ale super! Chcę takie dla synka :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapowiadają się naprawdę super :-) Uwielbiamy z moją A. takie książeczki :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda i brzmi ciekawie :) Moje córeczki uwielbiają takie książeczki, dlatego na pewno ją kupię :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Super pomysł z ruchomymi elementami !:)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.