Już na samym początku swojej przygody z blogowaniem miałam przyjemność poznać twórczość Magdaleny Kołosowskiej za sprawą powieści  Mimo wszystko . Od tego czasu zarówno ja poprawiłam się pod względem stylu recenzowania (przynajmniej mam taką nadzieję), jak i autorka, która zdecydowanie ulepszyła swój warsztat pisarski.  Jak widać, czas biegnie nieubłaganie, jednak pod pewnymi względami działa na korzyść.

Moje  plany czytelnicze  na ten rok były dość ambitne, ponieważ postanowiłam poznać sporo pisarzy, których twórczości jeszcze nie miałam okazji czytać. Na tej liście znalazła się właśnie Natalia Nowak-Lewandowska, poczytna i zachwalana polska autorka. Naszą przygodę zamierzałam rozpocząć od  Głodu miłości  lub  Pozorności , ale przewrotnie na mojej półce znalazł się  Wybór M. 

Przyznaję bez bicia, że do tej pory kompletnie nie wiedziałam, kim jest Nietypowa Matka Polka. Może to i lepiej, bo gdybym była jej fanką od dłuższego czasu, to pewnie znałabym jej teksty, zatem czytanie ich w formie książkowej nie sprawiłoby mi takiej przyjemności. 

W ciemno sięgam po wszelakie powieści dotyczące macierzyństwa, rodzicielstwa, starań o dzieci. To temat, który niezwykle mnie interesuje z różnych względów, co trwa od wielu lat, nawet od czasu kiedy jeszcze nie myślałam o byciu mamą. Dlatego kiedy tylko gdzieś mignęła mi  Kukułka , wiedziałam, że pragnę ją przeczytać. Dużo czasu minęło, zanim trafiłam na ten tytuł zupełnie przypadkowo, bo w bibliotece. Oczywiście od razu zabrałam lekturę ze sobą, wierząc, że spełni moje oczekiwania.

Moje pierwsze spotkanie z twórczością Małeckiego było całkiem udane, chociaż miałam parę zastrzeżeń do  Śladów . Za to  Rdza  podobała mi się bardziej i nie mogłam doczekać się swoich wrażeń podczas lektury  Dygotu . 

Pojawienie się w domu nowego członka rodziny zawsze jest dużym przeżyciem. Niekiedy ciężko jest nam odpowiednio wytłumaczyć pewne kwestie, przez co w główce dziecka pojawiają się różnorodne myśli. Warto je uporządkować przy pomocy literatury.

PODSUMOWANIE KSIĄŻKOWE I WYZWANIOWE Przeczytane książki:  5  + 16 typowo dziecięcych Liczba przeczytanych stron:  2500 Wyniki w ramach wyzwań: Dziecięce poczytania Bonusowe - 16 Grunt to okładka - 0 Mini czelendż - 0 Pod hasłem - 4 WyPożyczone - 7 Zatytułuj się 2 - 3

WYZWANIE W LICZBACH: 1. W lipcowo-sierpniowej edycji wyzwania wzięło udział  12   osób. 2. Łącznie przeczytaliśmy  55  książek . 3. Osobami, które przeczytały najwięcej pozycji pasujących do hasła są:  Aine  i  Badylarka Domatorka  - zakończyły  wyzwanie z wynikiem 10 książek.  4. Zaraz za zwyciężczyniami stoi  Ejotek   -  przeczytała 8 pozycji.