Puchatek i przyjaciele: "Mała księga mądrości Kubusia" oraz "Krótkie opowieści na dobranoc"

Chyba każdy mol książkowy (i nie tylko!) zna Kubusia Puchatka oraz jego przyjaciół. Ich przygody są niezwykle uniwersalne i ponadczasowe - bawią wszystkich niezależnie od wieku, dlatego podobają się zarówno dzieciom, jak i ich rodzicom czy dziadkom. Dzisiaj zaproponuję wam dwa interesujące tytuły, które mogą stanowić wspaniały prezent każdemu fanowi bohaterów ze Stumilowego Lasu.

MAŁA KSIĘGA MĄDROŚCI KUBUSIA
Niektórzy nazywają Kubusia misiem o małym rozumku, jednak po głębszym zastanowieniu - myślicie, że to prawda? Nikt tak jak Kubuś (i jego przyjaciele!) nie potrafi w prosty sposób ująć wszelakie wątpliwości, jakie targają każdym z nas. Ci bohaterowie są tak uroczy i prostolinijni, że bez jakichkolwiek skrupułów mówią o tym, czego się boimy, jednocześnie na tacy podając rozwiązania różnych spraw.

Książeczka podzielona jest na rozdziały uzależnione od poruszanej tematyki - począwszy od sportu i przygód, poprzez sztukę organizacji, przyjaźń czy czas, kończąc na byciu sobą oraz pogodzie. Nie dość, że lektura daje ogrom przyjemności z przypominania sobie znanych już tekstów, to pozwala odkrywać nowe mądrości.
Wydanie jest rewelacyjne. Nieduży format pozwala na zabranie książki ze sobą, ponieważ bez problemu zmieści się w torebce czy plecaku. Każdy detal jest skrzętnie dopracowany, a ilustracje idealnie dopełniają całości. Do tego pod każdą mądrością znajduje się podsumowanie, a niekiedy dopełnienie tekstu. 

KRÓTKIE OPOWIEŚCI NA DOBRANOC
Kubuś i jego przyjaciele nie mogą narzekać na nudę - w ich życiu nieustannie coś się dzieje. Nawet w obliczu kłopotów mogą liczyć na siebie, co jest wspaniałym dowodem ich przyjaźni. Tym razem towarzyszymy im w wielu istotnych wydarzeniach, 

Oczywiście Kubuś nadal jest naiwnym i nieco leniwym łasuchem, Prosiaczek wszystkiego się boi, konsekwentny Królik lubi podejmować decyzje za wszystkich, mądra Sowa bywa zarozumiała, Tygrysek cieszy się wszystkim dookoła, a Kłapouchy nieustannie smuci, Mama Kangurzyca jest życzliwa i próbuje zapanować nad swoim odważnym i radosnym synkiem zwanym Maleństwem, a Krzyś jest miły oraz uczynny.
Książka ma spory format, śliskie i błyszczące strony oraz giętką okładkę, przez co jest lekka i poręczna, ale nie nadaje się dla małych, zwinnych rączek. Historie są dłuższe i bardziej angażujące, dlatego polecam ją starszym dzieciom w wieku przedszkolnym oraz wczesnoszkolnym.

Książki biorą udział w wyzwaniu: Dziecięce poczytania Bonusowe oraz WyPożyczone.
Dane techniczne o książce
WydawnictwoEgmont 
Seria/cykl: Kubuś i Przyjaciele
Data wydania: 22 sierpnia 2018 / 26.04.2017
Liczba stron: 216 / 192
Gatunek: literatura dziecięca

19 komentarzy

Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...

  1. Ten wpis przypomniał mi o prezencie książkowym gdzieś w 1992 roku . Dostałem "Kubusia Puchatka" wtedy pod choinkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Obie są bardzo fajne :) Kubuś to lata mojego dzieciństwa, więc chętnie wracam do tego typu publikacji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Całe moje dzieciństwo... Warto do niego wrócić czasem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że tak! Trzeba pielęgnować w sobie cząstkę dziecka. :)

      Usuń
  4. Mimo że dzieckiem już nie jestem, to uwielbiam Kubusia Puchatka. To bardzo ponadczasowa bajka, zarówno dla dzieci, jak i rodziców. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Idą święta, więc muszę pomyśleć o książeczkach dla najmłodszych w rodzinie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje dzieci uwielbiają Kubusia Puchatka :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. W dzieciństwie uwielbiałam Kubusia Puchatka :D
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. O matko i całe dzieciństwo mi się przypomniało! Dzięki Twojej recenzji wiem już co kupię siostrze na mikołajki :D

    Pozdrawiam,
    fantastic-chapter.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam Kubusia! Sama bym te książeczki przeczytała :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Fenomenu Kubusia Puchatka niestety nie rozumiem, dla mnie jest taki nijaki, ale oczywiście to subiektywne. Natomiast każda książka, która jest w stanie podnieść wartości dla dziecka według mnie jest udana :) i jeśli jest to ukazane w ciekawej ilustrowanej formie, gdzie córka, czy syn nie muszą czytać wielkich sentencji, to jest to extra :)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.