Podsumowanie listopada

Zapraszam was do obserwowania mnie na instagramie! :)

PODSUMOWANIE KSIĄŻKOWE I WYZWANIOWE
Przeczytane książki: 7 + 3 typowo dziecięce
Liczba przeczytanych stron: 2460
Wyniki w ramach wyzwań:
Dziecięce poczytania Bonusowe - 9
Grunt to okładka - 2
Mini czelendż - 0
Pod hasłem - 5
WyPożyczone - 1
Zatytułuj się 2 - 0

Kolejność według nazwisk autorów:

Przeczytane z Jasiem:

Witajcie w grudniu! Och, jak ten czas ucieka... Listopad minął niezwykle szybko. Wiele się działo, ale okazuje się, że w tym miesiącu będzie tego jeszcze więcej, więc już się trochę boję. Niemniej książkowo jest całkiem w porządku, aczkolwiek przeczytałam jedynie 5 "prawowitych" książek, reszta to lektury dziecięce, jedna książka kulinarna i poruszająca tematykę rękodzieła. W tym miesiącu planuję niemal same świąteczne lektury, na które mam wyjątkowy apetyt. Do tego sprzątanie, sprzątanie, sprzątanie, robienie łapaczy, segregowanie ubranek, sprzątanie, sprzątanie i kilka dni odpoczynku w święta, chociaż one fizycznie męczą bardziej niż dzień na pełnych obrotach. :)

Jak wam minął listopad? Jakie plany na grudzień?

20 komentarzy

Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...

  1. U mnie listopad był bardzo książkowy i świąteczny pod względem lektur.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie byłby, gdyby nie inne obowiązki, ale i tak nie jest najgorzej.

      Usuń
  2. Listopad minął mi bardzo szybko. Grudzień zapowiada się spokojniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie pamiętam, kiedy ostatnio miałam spokojny miesiąc... :)

      Usuń
  3. Piękne podsumowanie. U mnie było tak sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Udało mi się przeczytać 7 książek.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny wynik, gratuluję :)
    Sochę i Majcher będę czytać lada dzień, bo poza małymi wyjątkami też zamierzam czytać świąteczne :)
    Życzę spokojnego grudnia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny wynik, mój listopad był bardziej bajkowy niż zwykle inne miesiące:) Jakoś mam słabość do literatury dziecięcej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dobrze! Ja również każdego miesiąca mam za sobą przynajmniej kilka dziecięcych książek za sprawą Jasia...i lubię to. :)

      Usuń
  7. Ja również w grudniu planuję zaopatrzyć się w świąteczne lektury i poczuć ten magiczny klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  8. "Panny roztropne" ciepło wspominam :) mój listopad był dość ubogi w czytanie, a grudzień nie zapowiada się wcale lepiej :( ale również mam w planach przeczytać choć jedną świąteczną powieść :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam nadzieję, że przeczytam więcej, ale już tydzień minął, a ja nie przeczytałam nawet jednej całej książki, więc słabo to widzę. ;-)

      Usuń
  9. Mój listopad nie najlepiej tylko 4 książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję świetnego wyniku i życzę równie zaczytanego grudnia!

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.