Są książki, o których można słuchać i rozmawiać bez końca. Istnieją też takie, o jakich nie warto nawet wspominać. Chłopiec, kret, lis i koń to lektura, o której nie trzeba mówić, bo każde słowo wydaje się nieodpowiednie i nie dość dobrze ukazujące jej wartość...
Chłopiec na swojej drodze spotyka zwierzęta, z którymi podąża dalej. Przed każdym z nich pojawia się wiele wyzwań, konieczność podejmowania wyborów, szukania szczęścia, radzenia sobie z przeciwnościami losu.
Charlie Mackesy stworzył pozornie prostą książkę dla dzieci, którą powinien przeczytać KAŻDY bez względu na wiek. Interesująca, nieco nonszalancka kreska, czarno-białe ilustracje przeplatające się z kolorowymi obrazkami, przecudowne wydanie charakteryzujące się dbałością o każdy detal. Do tego minimum słów i maksimum treści - nie każdy to potrafi, jemu się udało.
O życiu można mówić wiele, tworząc przeróżne kombinacje wyrazowe, posługując się wyszukanym słownictwem. Można też, jak Charlie Mackesy, wyróżnić to, co najważniejsze, a przecież siła tkwi w prostocie - to ona najbardziej trafia do serca. Samotność, przyjaźń, wsparcie, odwaga, siła, strach, ból, miłość, mądrość, dobroć, marzenia... bogactwo tematów okraszone trafnymi spostrzeżeniami, o jakich trzeba pamiętać.
Chłopiec, kret, lis i koń to lektura, po jaką można sięgać codziennie, za każdym razem odkrywając coś nowego. Można przeczytać ją w kilkanaście minut, ale nigdy nie zapomnieć. Nie wolno! Będę do niej powracać sama i z dziećmi. Wielu tytułów może zabraknąć w domowej biblioteczce, ale pamiętajcie, iż ten jest pozycją obowiązkową. Przeczytajcie i sami przekonajcie się o jego cudowności oraz wyjątkowości. Ja jestem zakochana, wzruszona i chcę więcej.
Dane techniczne o książce
Tytuł oryginału: The Boy, The Mole, The Fox and The Horse
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 13 listopada 2019
Liczba stron: 128
Gatunek: literatura dziecięca
Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...
Piękna książka, chyba sama się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo, bardzo, BARDZO!
UsuńJuż sama recenzja mnie poruszyła, więc na pewno będę chciała przeczytać tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńAgnieszko, bardzo mnie to cieszy, bo ja nadal jestem zauroczona.
UsuńNaprawdę jest cudowna!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że skradła nie tylko moje serce. :)
UsuńI takie ponadczasowe lektury warto czytać przez całe życie.
OdpowiedzUsuńO tak, ta historia nadaje się dla każdego.
UsuńPrzepiękne ilustracje <3
OdpowiedzUsuńTo prawda, aczkolwiek treść dużo piękniejsza.
UsuńCudowna książka :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!
UsuńGraficznie skojarzyło mi się z Kubusiem Puchatkiem:)
OdpowiedzUsuń"Czasami najwięcej odwagi i hartu ducha wymaga wstanie i robienie dalej tego co się robiło". Dawno nic mnie tak nie wzruszyło.
Kochana, zachęcam Cię do sięgnięcia po tę książkę, bo całość wzrusza.
UsuńJuż sama recenzja chwyta za serce, ilustracje piękne :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że moja recenzja zachęca do sięgnięcia po książkę.
UsuńKsiążka jest na liście "do kupienia w najbliższym czasie". Jestem jej bardzo ciekawa i liczę na wspaniałe zaczytanie, zamyślenie i wzruszenie. Muszę ją mieć :)
OdpowiedzUsuńTo jest dosłownie MUST READ! :)
Usuń