Klasyka gatunku: "Opowieść wigilijna" - Charles Dickens

Opowieść wigilijna to jedna z książek, których fabułę znałam, ale nie byłam pewna, czy go czytałam. Z tego względu postanowiłam nadrobić zaległości w okresie świątecznym, tym samym kończąc ten rok klasykiem.

Scrooge jest skąpym i bezdusznym samolubem, który całe dnie spędzałby w pracy w kantorze. Mężczyzna nie lubi ludzi, a wyjątkowo nienawidzi Bożego Narodzenia. Jednak zaczyna patrzeć na życie nieco inaczej, gdy w pewną wigilijną noc odwiedzają go duchy przeszłości, teraźniejszości oraz przyszłości...

Opowieść wigilijna to ponadczasowy utwór przekazujący uniwersalne wartości. Ta książka nie starzeje się wraz z upływem lat, a może nawet nabiera znaczenia. Napisana jest jednak specyficznym językiem, dostosowanym do epoki, w jakiej powstała, dlatego może nie być łatwa w odbiorze młodszym czytelnikom. Aktualnie jest to lektura w klasach szóstych i przyznam szczerze, że nie jestem przekonana, czy wszyscy zrozumieją jej przesłanie tak, jak powinni. Sama nadal nie pojmuję sensu powstania ostatniego rozdziału, ale może jeszcze za mało wiem. 

Okazuje się, że nie tylko w dzisiejszym świecie istnieją ludzie biorący udział w wyścigu szczurów oraz pogonią za dobrami doczesnymi. Jednak musimy pamiętać, że pieniądze są rzeczą nabytą i to nie one dadzą nam prawdziwe szczęście, ale poczucie bezpieczeństwa, a także obecność bliskich osób. Cieszmy się z małych rzeczy i sprawiajmy radość innym, aż w końcu w naszych sercach zagości radość.

Książka bierze udział w wyzwaniu: Love Actually Readathon.

Dane techniczne o książce
Tytuł oryginału: A Christmas Carol
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 14 listopada 2018 (wznowienie)
Liczba stron: 112
Gatunek: klasyka