Od najmłodszych lat byłam częstym gościem w bibliotece, gdzie rozkwitała moja miłość do literatury. Oprócz zwyczajnych książek wypożyczałam masę komiksów na czele z popularną serią Gigant, w której zaczytywałam się bez reszty. Moje serce urosło, kiedy przy zwyczajnej wizycie w bibliotece, mój niespełna pięciolatek sięgnął po przygody Kaczora Donalda oraz jego przyjaciół i... też się zakochał! Dlatego wiedziałam, iż zaopatrzenie go we własne egzemplarze będzie strzałem w dziesiątkę.
Najnowszy komiks W krainie pingwinów składa się z dziesięciu opowieści, które rozbawią zarówno młodszego, jak i starszego czytelnika, przenosząc go do zupełnie innej krainy. Wraz z Donaldem i jego ukochaną wybieramy się na Antarktydę w celu zabrania niesamowicie ciężkiego meteorytu, a Myszce Miki towarzyszymy w podróży do Wenecji, gdzie skradziono dzieła sztuki. Ponadto wraz z bohaterami wyruszamy na poszukiwania tajemniczego złoczyńcy...
Książki nie mają sobie równych, ale komiksy to wspaniała odskocznia, która potrafi dać wiele radości i satysfakcji z lektury. Albumy z serii Gigant Poleca wywołują we mnie masę pięknych wspomnień z lat młodzieńczych, a kiedy widzę radość w oczach mojego starszego dziecka, przerzucającego kolejne strony i pytającego "mamo, co tutaj pisze?" to wiem, że rośnie mi kolejny mol książkowy.
Dajcie się ponieść fali wspomnień i podarujcie radość sobie bądź komuś bliskiemu. Teraz bez problemu możecie zaprenumerować sobie wszystkie tegoroczne komiksy, żeby nie przegapić kolejnych premier. Myślę, że to idealny pomysł, bo kto nie chciałby spędzić więcej czasu z mieszkańcami Kaczogrodu?
Gościu, będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad pod tym postem. Bardzo cenię wszelkie komentarze, ponieważ to one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem. Jest to miejsce, w którym dzielę się z Tobą swoimi spostrzeżeniami, dlatego chętnie poznam Twoją opinię.
Dlatego pisz Gościu, pisz...
Ten komiks jest naprawdę świetny. Dobrze, że jest tam aż 10 komiksów.
OdpowiedzUsuńJak byłam mała czytałam Giganty. Czasami teraz też mnie do nich ciągnąć.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Fajny pomysł na prezent :)
OdpowiedzUsuńJej, pamiętam te komiksy. Przypominają mi moje dziecięce lata.
OdpowiedzUsuńPamiętam, pamiętam te komiksy ! Początek lat 90 - tych i moja wielka przygoda z nimi :) Jeszcze dorzucić telewizyjnego "Hrabiego Duckulę" i mamy powrót do przeszłości - "pełną gębą " :)
OdpowiedzUsuńJeju jak ja dawno nie miałam okazji czytać komiksu z Kaczorem Donaldem. Dzieciństwo mi się przypomniało. ;)
OdpowiedzUsuńPowrót do dzieciństwa i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńAleż powrót do przeszłości. Mój mąż nałogowo kolekcjonował Giganty za dziecka!
OdpowiedzUsuńTakich komiksów nie czytałam.
OdpowiedzUsuńcoś podobnego za dziecka czytałam. uwielbiałam te komiksy!
OdpowiedzUsuń